Władimir Putin wziął w czwartek udział w sesji plenarnej Rosyjskiego Związku Przemysłowców i Przedsiębiorców. Rosyjski prezydent w swoim przemówieniu zapewnił, że gospodarka rozwija się „pomimo trudności”. Przekazał na podstawie najnowszych analiz, że inflacja w marcu osiągnie cel i spadnie poniżej 4 proc.
- Kraje strefy euro próbują przekonać wszystkich o rychłym załamaniu rosyjskiej gospodarki, podczas gdy ich inflacja jest wyższa niż w Rosji – mówił.
Zaskakujące słowa Putina. „Pogłoski o mojej śmierci były mocno przesadzone”
Zdaniem rosyjskiego prezydenta, inflacja w jego kraju będzie niższa niż w krajach strefy euro, które – jak stwierdził – w nieskończoność czekają na załamanie rosyjskiej gospodarki, próbują o tym przekonać siebie i partnerów. W związku z tym Putin przypomniał powiedzenie amerykańskiego pisarza Marka Twaina, który powiedział: „Pogłoski o mojej śmierci były mocno przesadzone”. – Tak jest z naszą gospodarką – wyjaśnił.
Putin zaznaczył też, że wzrost handlu detalicznego w Rosji w kwietniu wyniesie 5 proc., co „jest związane ze stabilnością rynku pracy, niższą inflacją i wyższymi płacami”.
– Rośnie popyt krajowy. Oczekuje się, że już w kwietniu osiągniemy tempo wzrostu obrotów detalicznych na poziomie co najmniej 5 proc. Nie chodzi o przypadkowe zwyżki. Jak zauważają eksperci, popyt krajowy nabrał trwałej trajektorii, długookresowego wzrostu. Opiera się na stabilności naszego rynku pracy, wzroście płac i dochodów obywateli oraz spadku inflacji – wskazał.
Władimir Putin: w Niemczech mam wielu przyjaciół, wszyscy żyją
W wystąpieniu nie zapomniał też o Europie Zachodniej i zwrócił uwagę, że „nadal utrzymuje kontakty z wieloma przyjaciółmi w Niemczech”.
– Mam wielu przyjaciół w Niemczech, a nawiasem mówiąc dodam, że wszyscy przyjaciele przeżyli. Cały czas sobie żartujemy (...). Wszyscy jesteśmy sąsiadami. Na karaluchy mówimy prusaki, a w Niemczech nazywają się je russen, czyli Rosjanie. Wzajemne żarty zawsze mają miejsce między sąsiadami – przekonywał Putin.
Czytaj też:
Ukraińcy chcą zmiany nazwy Rosji. Ironiczna propozycja ZacharowejCzytaj też:
Brawurowa akcja nad Morzem Czarnym. Ekspert: To pokazuje, jak wiele ma Rosja dusz do stracenia