Pacjent przybył do regionu moskiewskiego z Republiki Czuwaszji, gdzie w zeszłym tygodniu wykryto przypadki tej odzwierzęcej choroby. Niezależny kanał telegramowy „Mash” informuje, że osoba ta mogła mieć kontakt z chorymi. Według wstępnych danych pacjent został umieszczony na oddziale chorób zakaźnych w Siergijewie Posadzie, 70 km od Moskwy.
„Na uchu pacjenta miała pojawić się fioletowa plama z surowiczo-krwotoczną wydzieliną. Takie objawy wskazują na zakażenie wąglikiem” – poinformował oddział ministerstwa zdrowia. Jego specjaliści mieli natychmiast rozpocząć dochodzenie epidemiologiczne.
Kolejne podejrzenie zakażenia wąglikiem w okolicach Moskwy
„Zorganizowano zestaw niezbędnych działań przeciwepidemicznych. Dezynfekcja została przeprowadzona w miejscu zamieszkania obywatela” – poinformował Rospotrebnadzor – Federalna Służba Nadzoru Ochrony Praw Konsumentów i Dobrostanu Człowieka.
„The Moscow Times” przypomina, że pierwsze przypadki zakażenia wąglikiem wykryto 16 marca w jednej z wsi w Republice Czuwaszji. Lekarze ocenili stan pacjentów jako średnio ciężki, ale nie było zagrożenia życia. Dzień później we wsi wprowadzono kwarantannę.
Możliwym źródłem bakterii był nielegalny ubój bydła. Zwierzę zostało zakupione bez weterynaryjnych dokumentów i było karmione zbożem niewiadomego pochodzenia. Nie było też szczepione przeciwko wąglikowi.
Wąglik – co to za bakteria?
Wąglik to choroba, którą możemy zarazić się od przeżuwaczy, czyli m.in. krów i kóz oraz spożywając zakażone mięso. Wywołuje ją laseczka wąglika, która należy do grupy bakterii gram-dodatnich. Wyróżniamy 3 drogi zakażenia, czyli przez skórę np. poprzez wniknięcie bakterii do rany, poprzez układ pokarmowy, spożywając zakażone mięso oraz poprzez układ oddechowy, wdychając bakterie i ich przetrwalniki.
Wąglik jest chorobą, która cechuje się wysoką śmiertelnością wśród zwierząt oraz zakażonych ludzi. Przetrwalniki laseczki wąglika doprowadzają do skażenia m.in. gleby, w której grzebane są padłe zwierzęta i ofiary choroby, dlatego stały nadzór nad tą chorobą odzwierzęcą sprawuje WHO, monitorując obszar, na którym wystąpiły zakażenia i wdrażając procedury, które mają na celu zapobieganie wystąpieniu lokalnych epidemii.
Czytaj też:
Niepokojące wyniki badań arktycznego jeziora. Kolejna pandemia czai się w lodowcach?Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Kolejne kłamstwa rosyjskiej propagandy. Rosja nagłaśnia starą teorię spiskową