O nowych reperkusjach Nawalny poinformował za pośrednictwem profilu na Twitterze. „Ech, mój luksusowy i elitarny prawie dwumiesięczny pobyt w »dobrej« celi (kawa i dwie książki) został bezdusznie przerwany, i odesłano mnie znowu na koniec korytarza do »złej« celi (wrzątek i jedna książka)” – napisał. Jak dodał, otrzymał tę karę – 15 dni w karcerze – bo „źle się przedstawił”.
Nawalny w kolonii karnej
Najbardziej znany rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny odsiaduje wyrok 11,5 roku pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Aktywista został skazany w 2014 r. za rzekome defraudacje finansowe. Kara została zawieszona na okres pięciu lat, jednak odwieszono ją w 2021 r., po powrocie Nawalnego z Niemiec, gdzie dochodził do zdrowia po próbie otrucia.
W styczniu prawnik Nawalnego alarmował, że opozycjonista jest w złym stanie zdrowia. Także wtedy opozycjonista znajdował się w karcerze. Apel w sprawie jego sytuacji wystosowało ponad 200 lekarzy. „Z medycznego punktu widzenia jest oczywiste, że Nawalny nie otrzymuje wystarczającej pomocy medycznej, a trzymanie go w karcerze jest w jego stanie bezwzględnie przeciwwskazane” – podkreślili medycy.
Dokument o Nawalnym nagrodzony Oscarem
Nazwisko Nawalnego w marcu ponownie znalazło się na ustach całego świata, gdy film dokumentalny o opozycjoniście został nagrodzony Oscarem. Statuetkę odebrała żona działacza – Julia. – Mój mąż siedzi w więzieniu tylko za mówienie prawdy. Mój mąż siedzi w więzieniu tylko za obronę demokracji. Aleksiej, marzę o dniu, kiedy będziesz wolny, nasz kraj będzie wolny. Bądź silny, kochanie – mówiła ze sceny.
Reżyser filmu Daniel Rohera zadedykował nagrodę Nawalnemu i „wszystkim więźniom politycznym na całym świecie”. – Aleksiej, świat nie zapomniał o twoim ważnym przesłaniu do nas wszystkich... Nie możemy bać się sprzeciwiać dyktatorom i autorytaryzmowi – powiedział.
Czytaj też:
Oscary i polityka. Po co Hollywood robi z Nawalnego rosyjskiego Mandelę?