„Bloomberg” poinformował, że za przystąpieniem Finlandii do NATO opowiedziała się przytłaczająca większość węgierskich deputowanych. Ratyfikacja nastąpiła po ogłoszeniu w ubiegłym tygodniu przez Turcję, że poprze kandydaturę Helsinek do członkostwa w Sojuszu. Budapeszt i Ankara jako ostatnie stolice dały zielone światło do poszerzenia NATO, podczas gdy pozostałe kraje wyraziły poparcie już kilka miesięcy temu.
Węgry za przystąpieniem Finlandii do NATO
Jednocześnie Węgrzy wstrzymali wniosek Szwecji. Wiceminister spraw zagranicznych Tamas Menczer mówił w parlamencie, że „wszystkie znaki i nasza nadzieja wskazują na stosunki z Finlandią oparte na wzajemnym szacunku”, podczas gdy – jak wskazał – ze strony szwedzkiej nie ma takich zapewnień. Członkowie rządu odrzucali też oskarżenia opozycji, że zwlekanie z decyzją służy interesom Rosji.
„W ostatnich latach szwedzcy urzędnicy rządowi, ministrowie, premier i politycy zrobili sobie zabawę z kwestionowania stanu demokracji na Węgrzech” – napisał w niedzielę na Facebooku Balazs Orban, główny doradca premiera Viktora Orbana. „Jak to się mówi, możesz porozmawiać z konduktorem, ale lepiej, żeby twój bilet był całkowicie w porządku” – dodał.
Wciąż brak decyzji w sprawie Szwecji
Z decyzją w sprawie przystąpienia Szwecji do NATO wstrzymuje się też Turcja. Recep Tayyip Erdogan zarzucił Sztokholmowi, że ten nie robi wystarczająco dużo, by rozprawić się z grupami, które Turcja uznaje za terrorystyczne.
W zeszłym tygodniu, po spotkaniu z Orbanem w Brukseli, premier Szwecji Ulf Kristersson powiedział, że „nie otrzymał faktycznego wyjaśnienia”, a „jedynie wiadomość, że nie mają zamiaru opóźniać akcesji żadnego kraju”. – Nie widzę powodu do zwłoki, ale jesteśmy świadomi, że każdy kraj podejmuje własne decyzje – dodał.
Szwecja i Finlandia złożyły formalne wnioski o członkostwo w NATO w maju ubiegłego roku. Dążenie obu krajów do członkostwa w Sojuszu to efekt inwazji Rosji na Ukrainę, która wywołała obawy o bezpieczeństwo w całym regionie Morza Bałtyckiego.
Czytaj też:
NATO ostro krytykuje Putina. „Niebezpieczna i nieodpowiedzialna retoryka”Czytaj też:
Nakaz aresztowania Putina obowiązuje w 123 krajach. Tutaj nie zostanie wykonany