Aresztowany w Rosji dziennikarz to Evan Gershkovich. Korespondent „Wall Street Journal” w Moskwie był akredytowany przy rosyjskim MSZ. W ostatnim czasie zajmował się tematem Grupy Wagnera. O jego zatrzymaniu w Jekaterynburgu poinformowała Federalna Służba Bezpieczeństwa.
Pisał o Grupie Wagnera. Rosjanie oskarżyli go o szpiegostwo
W komunikacie FSB podała, że Amerykanin został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz USA. „Działając na polecenie strony amerykańskiej, zbierał informacje stanowiące tajemnicę państwową na temat działalności jednego z przedsiębiorstw rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego” – twierdzi FSB.
Współpracownik aresztowanego Amerykanina Jarosław Szirszikow w rozmowie z rosyjskim serwisem 66.ru zdradził, że Gershkovich pracował nad tekstem o Grupie Wagnera. Rosjanin miał być jego kierowcą i miał pomagać mu w dotarciu do informatorów. – Najbardziej interesowały go relacje między Grupą Wagnera a szeroko pojętą „specjalną operacją wojskową” (jak rosyjska propaganda określa wojnę w Ukrainie – red.) – relacjonował Szirszikow.
Jeden z zachodnich dziennikarzy pracujących w Rosji w rozmowie z redakcją niezależnego serwisu Meduza zdradził, że oprócz Jekaterynburga, Gershkovich podróżował też do miasta Niżny Tagił, gdzie swoją siedzibę ma przedsiębiorstwo Urałwagonzawod, produkujące m.in. czołgi T-72.
Dziennikarzowi grozi 20 lat więzienia
Evan Gershkovich pracował dla „Wall Street Journal” od stycznia 2022 roku. Wcześniej był korespondentem AFP w Rosji i dziennikarzem „The Moscow Times”. Publikował także w „The New York Times”. Do momentu publikacji tekstu jego obecny pracodawca nie skomentował zatrzymania.
Wydział śledczy rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa wszczął przeciwko Gershkovichowi sprawę karną z artykułu 276 rosyjskiego kodeksu karnego, dotyczącego szpiegostwa. Dziennikarzowi grozi do 20 lat więzienia.
Czytaj też:
Wygasły im kontrakty w Grupie Wagnera. Prigożyn zdradził ich dalsze losyCzytaj też:
Putin wysłał do Ukrainy drugą armię. Jest skuteczniejsza od wojska