Sześciu górników zostało uwięzionych pod ziemią w kopalni węgla w stanie Utah (na zachodzie USA) po silnym tąpnięciu - poinformowała miejscowa policja.
Amerykańskie centrum obserwacji geologicznych USGS podało, że o godz. 2.48 czasu lokalnego w odległości około 20 kilometrów od kopalni doszło do trzęsienia ziemi o sile 4 stopni w skali Richtera. Blisko godzinę później znajdujący się ponad 160 kilometrów na południowy wschód od Salt Lake City zakład wydobywczy Genwal nadał komunikat o wypadku.
Według urzędu szeryfa hrabstwa Emery, gdzie doszło do wypadku, na miejscu są ratownicy, próbujący zlokalizować górników. Nie było też żadnych doniesień o innych ofiarach i szkodach spowodowanych przez trzęsienie ziemi. W kopalni powołano sztab kryzysowy.ab, pap