Niepokojące informacje płyną z Turcji. Jak podała agencja Associated Press, statek płynący w kierunku Ukrainy, zatonął. Chodzi o jednostkę towarową o nazwie Joe 2 pod banderą Gwinei Bissau. Statek ten płynął z tureckiego portu Iskenderun do miasta Izmaił na obwodzie odeskim na Ukrainie.
Statek zatonął u wybrzeży Turcji. Trwa akcja poszukiwawcza
W środę 5 kwietnia w godzinach porannych turecka straż przybrzeżna otrzymała została otrzymała zgłoszenie, że jednostka znajdująca się w okolicach tureckiego miasta Kumluca w prowincji Antalya, potrzebuje pomocy. Na miejsce wysłano dwa śmigłowce i łodzie ratunkowe.
Dzięki prowadzonej akcji udało się uratować pięcioro z czternastu członków załogi Joe 2. Dwóch członków załogi zostało uratowanych przez helikoptery straży przybrzeżnej, a trzech innych zostało uratowanych przez inne statki w okolicy.
Jak się okazało, wszystkie osoby są obywatelami Syrii. W rejonie nadal prowadzona jest akcja poszukiwawcza pozostałych dziewięciu osób.
Dlaczego statek zatonął?
Przyczyny zatonięcia statku pozostają na razie nieznane. Turecka straż przybrzeżna nie wydała w tej sprawie żadnego komunikatu. Wiadomo jedynie, że śledztwo w sprawie wyjaśnienia okoliczności zdarzenia prowadzi prokuratura z prowincji Kumluca.
Czytaj też:
Prezydent Duda na spotkaniu z Zełenskim. „Chcemy budować wspólną przyszłość”Czytaj też:
Ścigana przez MTK Rosjanka ma przemawiać na forum ONZ. Zdecydowana reakcja Brytyjczyków