Na 6 maja zaplanowano uroczystą koronację Karola III. Król zapowiadał, że ceremonia będzie znacznie skromniejsza niż te znane z historii. Bardziej niż zmiany wprowadzane przez nowego monarchę, opinię publiczną interesował fakt, czy w jednym z najważniejszych momentów w życiu Karolowi będzie towarzyszył jego młodszy syn Harry oraz jego żona Meghan Markle. Spekulacje w tej sprawie podsyciła autobiografia „Spare” autorstwa księcia, w której padło wiele gorzkich słów m.in. pod adresem Williama.
Ostatecznie BBC przekazało, że Harry pojawi się u boku ojca podczas koronacji. Meghan Markle pozostanie z dziećmi w Kalifornii, gdzie mieszka na co dzień. Ujawniono również, że zaraz po koronacji Harry wróci do USA, aby świętować 4. urodziny swojego syna Archiego.
Kate i William zadowoleni, że Meghan Markle nie przyleci na koronację?
Decyzja Sussexów wywołała w Wielkiej Brytanii falę komentarzy. Według pisarki Eloise Parker Kate i William mieli odczuć ogromną ulgę na wieść, że Meghan Markle zostanie w Stanach Zjednoczonych. – Nieobecność żony księcia Harry'ego zdejmie z nich wielką presję. Dziennikarze nie będą brać pod lupę każdego gestu i spojrzenia. Zachowanie Williama i Kate nie będzie przedmiotem ogólnonarodowej debaty – oceniła.
Pisarka dodała, że zarówno brytyjscy poddani, jak i mieszkańcy innych krajów z wypiekami na twarzach śledzą wszystkie doniesienia na temat relacji panujących między royalsami. – Prawda jest taka, że nigdy nie zobaczymy, jak Meghan i Kate ściskają się niczym bohaterki serialu Żony Beverly Hills – podkreśliła.
Jak Karol III zareagował na decyzję Sussexów?
Z kolei „Daily Mail” ujawniło, że Karol III miał być rozczarowany tym, że jego syn pojawi się w Londynie bez żony. Informator portalu zdradził, że król jest zasmucony tym, że nie zobaczy wnucząt i synowej.
Na razie nie wiadomo, czy Harry odegra specjalną rolę podczas koronacji. Według „The Times”, Karol III nie przewidział takowej, jednak nie jest wykluczone, że jego plany w tej sprawie w ostatniej chwili zostaną zmienione.
Czytaj też:
Książę Harry stał się „zakładnikiem” Meghan? Najnowsza publikacja może namieszaćCzytaj też:
To będzie policzek dla księcia Harry'ego i Meghan? „Nie ma zbyt wiele miejsca na sentymenty”