Prokremlowscy propagandyści w strachu. Przesyłki przypomniały im o losie Tatarskiego

Prokremlowscy propagandyści w strachu. Przesyłki przypomniały im o losie Tatarskiego

Rosyjski policjant
Rosyjski policjant Źródło: Fotolia / Barselona Dreams
Rosyjscy dziennikarze od wojskowości i propagandyści Kremla otrzymują w ostatnim czasie przesyłki z jednoznacznym przekazem. Ktoś chce przypomnieć im o śmierci Władlena Tatarskiego i zasugerować, że mogą podzielić jego los.

Jako pierwsza o tajemniczych przesyłkach do ludzi rosyjskich mediów poinformowała rządowa agencja RIA Nowosti. Uchodzący za eksperta wojskowego Konstantin Siwkow miał być pierwszym odbiorcą takiej paczki. W środku było popiersie marszałka Gieorgija Żukowa. Taki sam prezent z gipsu skrywał w swoim wnętrzu bombę, która przed kilkoma tygodniami zabiła Władena Tatarskiego, można więc było odczytać je jako zapowiedź kolejnych ataków.

Paczka do Siwkowa miała zostać wysłana przez Nikitę Barina z Uljanowska, którego firma produkuje wyroby z gipsu. Przesyłka od razu trafiła w ręce służb. Podczas szczegółowej kontroli nie udało się jednak odnaleźć w niej żadnych śladów materiałów wybuchowych, czy innych niebezpiecznych substancji.

Ilu propagandystów dostało ostrzeżenie?

Konstantin Siwkow nie był jedynym odbiorcą wymownej przesyłki. Takie same popiersia otrzymali m.in. ekspert wojskowy Władysław Szurygin, politolog Timofiej Siergiejcew oraz dziennikarza TASS Michaił Tereszczenko.

Nie wiadomo czy ktoś jeszcze dostał wspomniane popiersie. Inni odbiorcy mogli się do tego nie przyznać. Według kanału „Baza” na Telegramie łącznie za pośrednictwem VKontakte zamówiono 5 gipsowych figur za około 10 tys. rubli, po czym poprosił o rozesłanie ich pod wskazane adresy.

W jaki sposób zginął Właden Tatarski?

Przypomnijmy: na początku kwietnia w kawiarni położonej centrum Petersburga doszło do zamachu bombowego. Zginął w nim rosyjski „korespondent wojenny” – a właściwie kremlowski propagandysta – Właden Tatarski. Był on popularnym na komunikatorze Telegram blogerem, który kręcił m.in. filmy z anektowanych przez Rosję obwodów Ukrainy. Tatarski był jedyną śmiertelną ofiarą wybuchu, jednak rannych zostało ponad 20 osób.

Do zdarzenia doszło w trakcie spotkania propagandysty ze swoimi czytelnikami. Kilka minut przed eksplozją otrzymał od jednej z uczestniczek spotkania prezent, którym było niewielkie, pozłacane popiersie Tatarskiego.

To właśnie wewnątrz figurki znajdował się materiał wybuchowy. Wspomniana kobieta została zatrzymana przez organy ścigania już następnego dnia po zamachu. Okazała się nią 25-letnia Rosjanka Daria Trepowa.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Usiłował przekroczyć granicę z Ukrainą. „Sprawca został wysadzony w powietrze”
Czytaj też:
Zaskakujący zwrot podczas przemówienia Putina. „Szanowna pani, nie chcę zakłócać miłej atmosfery...”