Niemieckie Patrioty zostaną zabrane z Polski? Ministerstwo reaguje na doniesienia

Niemieckie Patrioty zostaną zabrane z Polski? Ministerstwo reaguje na doniesienia

Wyrzutnia rakiet PATRIOT
Wyrzutnia rakiet PATRIOT Źródło: US Defence
Media obiegła informacja, że za kilka miesięcy niemieckie systemy Patriot zostaną wycofane z Polski. Jak te doniesienia komentuje resort obrony?

Agencja Reutera powołując się na grupę medialną Funke przekazała, że w najbliższym czasie Patrioty z Niemiec zostaną wycofane z Polski. Te informacje potwierdził rzecznik niemieckiego ministerstwa obrony. Z jego zapowiedzi wynika, że stacjonowanie Patriotów w Polsce powinno zakończyć się w czerwcu. – Berlin stara się jak najlepiej wykorzystać swoje ograniczone zasoby wojskowe – tłumaczył.

Co więcej, do końca roku baterie mają zostać zabrane ze Słowacji, gdzie trafiły z krajów partnerskich NATO w marcu ubiegłego roku. Rzecznik resortu obrony przekazał, że Polska i Słowacja zostały powiadomione o planach.

Patrioty jednak zostaną w Polsce?

Medialne doniesienia skomentował niemiecki resort obrony. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że „wypowiedzi o planach stacjonowania systemu Patriot w Polsce i na Słowacji nawiązywały do pierwotnych planów”.

Dodano, że „Boris Pistorius będzie intensywnie dyskutował i koordynował tę sprawę ze wszystkimi partnerami i sojusznikami na spotkaniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy w Ramstein”. Ministerstwo zaznaczyło, że „celem Niemiec pozostaje niezawodna ochrona sąsiadów na wschodniej flance oraz jak największe wsparcie Ukrainy”.

Patrioty dla Polski

Po wybuchu w Przewodowie niemiecki rząd zaoferował Polsce wsparcie w ochronie przed atakami z powietrza. Na terytorium naszego kraju spadła wówczas przypadkowo rakieta obrony powietrznej. W wyniku zdarzenia zmarły dwie osoby. Po długich ustaleniach ostatecznie na początku stycznia Niemcy rozpoczęły relokację Patriotów do Polski.

– Jednym z powodów, dla których Niemcy będą teraz wspierać wschodnią flankę NATO w Polsce za pomocą Patriotów, jest z pewnością to, że widzieliśmy, jak szybko konflikt między Rosją a Ukrainą może rozprzestrzenić się na kraje członkowskie NATO – powiedział pułkownik Jörg Sievers, który będzie dowodził niemiecką jednostką w Polsce. Podkreślił, że system Patriot ma ściśle obronny charakter.

Czytaj też:
Senyszyn dla „Wprost”: Nowa Lewica nie przyciągnie nowych wyborców. Czarzasty żyje w innej rzeczywistości
Czytaj też:
Niespodziewana decyzja TSUE. Obniżono kary nałożone na Polskę

Źródło: Die Zeit