"Deszcze spowodowały straty wysokości 125-155 mln franków (76-94 mln euro)" - napisało w piątek Szwajcarskie Stowarzyszenie Ubezpieczycieli, dodając, że do tej pory zgłosiło się około 6-7 tys. poszkodowanych. Same straty spowodowane zniszczeniem budynków wyniosły ok. 36,5 mln euro, a zniszczeniem plonów - co najmniej 3 mln. W 10 spośród 26 kantonów za sprawę deszczy przepadła większość upraw kukurydzy, ziemniaków, buraków i innych warzyw.
Z powodu wezbrania rzek lub obsunięć ziemi uległ zakłóceniu ruch na niektórych drogach i części połączeń kolejowych.
Są też ofiary w ludziach. W ciągu ostatnich 48 godzin jedna osoba zginęła i kilka zostało rannych.
Według szwajcarskiego instytutu meteorologii, sytuacja już się normalizuje i niż, który znajdował się u podnóża Alp, wędruje powoli w kierunku Adriatyku. Na całym terytorium kraju obowiązuje jednak nadal stan pogotowia.
pap, em