Stanisław Żaryn to nie tylko sekretarz stanu w Kancelarii Premiera i zastępca ministra koordynatora służb specjalnych, ale także rządowy pełnomocnik ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej naszego kraju. W związku z tą ostatnią funkcją od pewnego czasu publikuje w sieci analizy na temat rosyjskiej dezinformacji i jej twarzy.
Stanisław Żaryn analizuje Miedwiediewa
Tym razem przyszła kolej na byłego prezydenta Rosji i wiceprzewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, Dmitrija Miedwiediewa. Polityk ten znany jest ze swojej aktywności w mediach społecznościowych i wyjątkowo agresywnych oraz chamskich komentarzy pod adresem Ukrainy, Polski, USA i całego Zachodu. Żaryn podkreśla jednak, że jego słowami nie należy się przejmować.
„Prawda jednak jest taka, że dziś Miedwiediew jest nikim. Wysługują się nim rosyjskie służby” – zaczął Żaryn w swojej analizie. „Dmitrij Miedwiediew jest obecnie jednym z najbardziej agresywnych propagandystów na Kremlu. Choć formalnie pełni on ważne funkcje państwowe, jest traktowany jak pionek w grze przeciwko Zachodowi” – pisał dalej.
Żaryn: Gdyby Rosja była normalnym państwem...
„Gdyby Rosja była normalnym państwem, Miedwiediew powinien być traktowany jako poważny polityk o uznanym dorobku. Jednak rosyjska władza działa jak struktura mafijna, zaś realna pozycja Miedwiediewa wskazuje, że jest on człowiekiem bez znaczenia” – zwracał uwagę.
Stanisław Żaryn podkreśla, że Miedwiediew wszystko zawdzięcza Władimirowi Putinowi, który jest patronem jego politycznej kariery. „Na korytarzach na Kremlu można usłyszeć, że Putin zdecydował się na Miedwiediewa, bowiem nie liczył się z nim nikt, zaś on jest słabym człowiekiem bez ambicji politycznych” – wyjaśniał.
„Miedwiediew od młodości uchodził za człowieka łagodnego w usposobieniu, zainteresowanego rozwojem naukowym, a nie polityką. Po pozyskaniu zawodowej opieki Putina zaczął wypełniać gorliwie zlecone mu zadania” – pisał. Zwrócił uwagę, że wyjątkowo Miedwiediew nie służył w wojsku czy służbach.
„Być może dlatego Putin w niego inwestował, że jest człowiekiem bez charakteru oraz bez zaplecza. Jest lojalny i wypełnia, jak umie, oczekiwania Putina” – przypuszczał Żaryn. Wspomniał o fałszywym obrazie liberalizowania Rosji z czasów prezydentury Miedwiediewa.
„Dziś ten sam Miedwiediew straszy atakiem Rosji na kolejne państwa, próbuje zastraszać inne narody, atakuje liderów świata Zachodu i przekonuje, że Rosja zniszczy wszystkich, których uzna za wrogów” – zwracał uwagę. Podkreślał jednak, że i ta wersja polityka jest jedynie kreacją „człowieka bez właściwości” i marionetki służb.
„Gdy w 2022 r. umarł W. Żyrinowski, wielu zastanawiało się, kto przejmie jego funkcję w rosyjskim systemie władzy. Dziś robi to Miedwiediew, którego postawiono w roli politycznego błazna, który przekazuje absurdy tak wielkie, jakich nie chce oficjalnie podpisać Kreml” – podsumował Żaryn.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport