W poniedziałkowej kolizji tureckiego promu pasażerskiego i ukraińskiego statku towarowego na Morzu Marmara w pobliżu Stambułu rannych zostało 48 osób, w tym jedna ciężko - podały władze Stambułu.
Wcześniej rosyjskie stacje informowały błędnie, że statek, z którym zderzył się prom, był rosyjski.
Otwarto śledztwo, które ma ustalić przyczyny wypadku. Według ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych z pierwszych ustaleń wynika, że odpowiedzialność za kolizję ponosi jednostka turecka.
Jak informował wcześniej wicedyrektor tureckiej straży przybrzeżnej Faruk Yarsel, wypadek ten nie zakłócił normalnego ruchu żeglugowego w cieśninie Bosfor.
pap, ss