Zwłoki 16-latka zostały znalezione w lesie w prowincji Lampang w Tajlandii. Jak podaje „The Telegraph”, na ciele nastolatka były widoczne obrażenia. Lokalna policja otrzymała zgłoszenie o odnalezieniu zwłok od informatora, który pracował w pobliżu. Funkcjonariusze natychmiast udali się we wskazane miejsce.
16-latek miał zakrwawioną twarz i obrażenia głowy, które – na początkowym etapie śledztwa – wskazują na to, że sprawca bądź sprawcy zadawali ofierze ciosy tępym narzędziem. Została zaplanowana sekcja zwłok, która da precyzyjniejszą odpowiedź na pytanie, w jaki sposób zginął nastolatek.
Ciało 16-latka w lesie. Poszukiwana jest jego „towarzyszka”
Policja nie wyklucza żadnego scenariusza. Jednym z branych pod uwagę jest rabunek, ponieważ ustalono, że z torby nastolatka miał zniknąć telefon i pieniądze. Przy 16-latku odnaleziono ładowarkę do telefonu, dokument potwierdzający tożsamość oraz kartę płatniczą. Funkcjonariusze rozważają także inny rozwój wydarzeń. Policja zakłada, że do zbrodni wcale nie musiało dojść w miejscu odnalezienia zwłok, 16-latek mógł zostać zabity w innym miejscu, a jego zwłoki porzucone w lesie.
Mundurowi prowadzą szereg działań w sprawie, które mają doprowadzić do ustalenia wszelkich okoliczności zdarzenia, m.in. trwają poszukiwania 16-letniej dziewczyny. – Obecnie przyglądamy się osobom bliskim dla ofiary, w tym jego towarzyszce. Jest ona kluczową postacią w sprawie, ponieważ jest ostatnią osobą, która widziała go żywego – powiedział przedstawiciel policji.
Czytaj też:
5-latek kradł jedzenie, bo był głodny. Policja zainterweniowałaCzytaj też:
14-latka z Poznania została porwana i zgwałcona. Są nowe informacje w głośnej sprawie