Desperacja Jewgienija Prigożyna? 87-latka otrzymała list, aby wstąpić do Grupy Wagnera

Desperacja Jewgienija Prigożyna? 87-latka otrzymała list, aby wstąpić do Grupy Wagnera

Jewgienij Prigożyn
Jewgienij Prigożyn Źródło: Telegram
87-letnia Rosjanka otrzymała zaskakujący list. Grupa Wagnera zachęcała w nim do wstąpienia w jej szeregi. List okazał się pomyłką. Prywatna firma wojskowa Jewgienija Prigożyna przeprosiła starszą kobietę.

Zaskakującą historię opisała w mediach społecznościowych Tatiana Repina. Rosjanka relacjonowała, że pojechała odwiedzić swoją 87-letnią matkę z Tomska, która żyje samotnie i czasem potrzebuje jej pomocy w niektórych sprawach. Starsza kobieta poprosiła córkę o przyniesienie poczty, bo spodziewała się rachunku za media. Razem z rachunkami Repina przyniosła jeszcze jedną kopertę, która nie miała adresu, ani imienia i nazwiska odbiorcy.

– To pewnie życzenia z okazji Dnia Zwycięstwa – zasugerowała 87-latka. 9 maja to szczególny dzień dla Rosjan. Wówczas obchodzone jest święto państwowe upamiętniające zakończenie II wojny światowej w Europie i wygraną Aliantów nad nazistowskimi Niemcami.

Weteranka II wojny światowej z Rosji otrzymała list od Grupy Wagnera

Repina wyjaśniła, że jej matka jej weteranką wielkiej wojny ojczyźnianej. To propagandowy termin określający część II wojny światowej obejmujący okres od ataku Niemiec na ZSRR 22 czerwca 1941 r. do 9 maja 1945, czyli daty kapitulacji Niemiec i końca II wojny światowej, przyjmowanej przez ZSRR.

Starsza kobieta przeżyła okupację niemiecką w zniszczonym podczas II wojny światowej miejscowości Rubiżne w Ukrainie. Przetrwała także głód. W ukraińskim mieście zostali także pochowani starszy brat i mąż starszej siostry 87-latki.

Problemy z najemnikami prywatnej firmy wojskowej Jewgienija Prigożyna

Jak się okazało, list podpisany był przez jednego z przywódców oddziałów bojowych Grupy Wagnera Andrieja Troszewa i zachęcał do wstąpienia w szeregi prywatnej firmy wojskowej Prigożyna. Okazało się, że list trafił do 87-latki przez przypadek. Oferta była bowiem zaadresowana do mężczyzn od 21 do 60 roku życia. Można było zarobić 240 tys. rubli (niecałe 13 tys. zł) miesięcznie oraz liczyć na szkolenia.

„Warunki są dobre. Pensja taka jak u mera czy deputowanego. Ubezpieczenie, kombinezony, gwarancje itd. Jak na naszą miejscowość warunki rzadko spotykane pod względem atrakcyjności” – podkreśliła Repina. Grupa Wagnera odpowiedziała na list zamieszczony przez córkę 87-latki. Przekazała starszej kobiecie życzenia zdrowia i przeprosiła, jeśli list sprawił jej przykrość.

twitterCzytaj też:
Wściekły Prigożyn mógł „przekroczyć czerwoną linię”? Bachmut podzielił Rosjan
Czytaj też:
Zaostrza się napięcie miedzy Prigożynem i Szojgu. Szef Grupy Wagnera opublikował wezwanie

Źródło: WPROST.pl