Od koronacji króla Karola, gdy oczy całego świata zwrócone były na rodzinę królewską, uwaga mediów ze zdwojoną siłą dopadła także księcia Harry'ego. Od kilku tygodni nie milkną pogłoski o rzekomym kryzysie w jego relacji z Meghan Markle. Oliwy do ognia dolała najnowsza publikacja „The Sun”.
Książę Harry ucieka od Meghan?
Brytyjska bulwarówka twierdzi, że syn króla Karola III ma na stałe zarezerwowany pokój w luksusowym hotelu w Kalifornii położonym w pobliżu rezydencji, w której osiedlił się z Meghan Markle i dwójką swoich dzieci po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych. Harry ma pojawiać się w nim „od czasu do czasu” bez żony. Innym jego miejscem ucieczki ma być ekskluzywny klub San Vicente Bungalows.
Nowe doniesienia podsyciły dyskusję w mediach, w których już wcześniej nie brakowało głosów o kryzysie w związku Harry'ego i Meghan. Głos zabrał m.in. były kamerdyner księżnej Diany Paul Burrell. Synowie Królowej Ludzkich Serc uważają go za zaciekłego wroga po tym, jak opublikował w 2003 książkę „A Royal Duty”, w której zdradził intymne szczegóły z życia Diany. Windsorowie usiłowali zablokować jej wydanie – bezskutecznie.
„Harry w końcu przejrzał na oczy”
Teraz Burrell w rozmowie z GB News wyrokował, że małżeństwo Harry'ego i Meghan chyli się ku upadkowi. – Czy jestem jedyną osobą w Wielkiej Brytanii, która myśli, że Harry w końcu przejrzał na oczy? Czy w końcu zobaczył prawdę na temat tego, co robi jego żona? Jak został poddany praniu mózgu i oszołomiony jej urodą, czy coś w tym stylu? Wszyscy o tym wiemy – wydaje się – za wyjątkiem jego samego – perorował Burrell.
Felietonistka NewsCorp Louise Roberts podchwyciła jego uwagi jako „bardzo interesujące”. – On myśli, że Harry jest małżonkiem, który nie chce odejść, bo nie chce tęsknić za swoimi dziećmi – analizowała w programie Sky News Australia Royal Report. Jej zdaniem doniesienia o miejscach ucieczki Harry'ego są dobitnym dowodem na jego oddalanie się od Meghan Markle.
Colin Campbell, brytyjska pisarka-celebrytka, która specjalizuje się w tematyce rodziny królewskiej, jeszcze bardziej podgrzewa atmosferę spekulacji. – Problemy w małżeństwie były podobno już od jakiegoś czasu. Słyszałam z pięciu całkowicie wiarygodnych źródeł, że Harry wezwał prawników kilka miesięcy temu – zdradziła w GB News. Nie podała jednak, skąd ma takie rewelacje.
Czytaj też:
Książę William prześcignął króla Karola III. Obaj mają powody do zadowoleniaCzytaj też:
„Druga koronacja” króla Karola i Kamili. Pałac Buckingham nie odsłonił kart