Do niecodziennego zdarzenia doszło w czwartek późnym popołudniem, na krótko przed zamknięciem Bazyliki św. Piotra dla zwiedzających. Jak relacjonuje „Il Messaggero” mężczyzna wskoczył na ołtarz główny w świątyni i rozebrał się do naga. Świadkami zdarzenia byli turyści. Włoskie media opublikowały zrobione przez nich zdjęcia, na których widać incydent.
Nagi protest w Bazylice św. Piotra
Strażnicy natychmiast podjęli interwencję – nakazali mężczyźnie założyć ubranie, a następnie przekazali go w ręce włoskiej policji. Reuters poinformował, że mężczyzna miał na plecach wypisany apel o uratowanie ukraińskich dzieci. Według świadków miał też na ciele widoczne ślady samookaleczeń, prawdopodobnie od zadrapań paznokciami. Z kolei według dziennika „Il Messaggero” protestujący miał mówić, że „cierpi za dzieci, które zginęły pod rosyjskimi bombami”.
W czasie rosyjskiego ataku na Kijów w nocy z środy na czwartek zginęła 9-letnia dziewczynka, a w piątek ukraińskie media poinformowały o śmierci 5-letniego chłopca w obwodzie chersońskim.
Misja papieża dotycząca wojny w Ukrainie
Kilka dni temu Franciszek zlecił jednemu z włoskich arcybiskupów specjalną misję dotyczącą wojny w Ukrainie. „Mogę potwierdzić, że papież Franciszek, powierzył arcybiskupowi Bolonii i przewodniczącemu konferencji episkopatu Włoch, kardynałowi Matteo Zuppiemu misję, która przyczyni się do obniżenia napięcia w trwającym konflikcie w Ukrainie. Ojciec święty wyraża nadzieję, że może to zapoczątkować wejście na ścieżkę pokoju” – przekazał rzecznik Watykanu Matteo Bruni.
Na razie nie wiadomo jednak, na czym dokładnie miałaby polegać misja kardynała Zuppiego i kiedy miałaby się rozpocząć.
Franciszek spotkał się z Zełenskim
Z kolei podczas niedawnej wizyty na Węgrzech Franciszek mówił o tajnej misji Watykanu, ale ukraińskie władze oświadczyły, że nie mają na jej temat wiedzy. Na początku maja doszło też do spotkania papieża z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Franciszek w swoich wypowiedziach często wraca do trwającej wojny w Ukrainie. Papież unika jednoznacznego wskazywania Rosji jako agresora i Władimira Putina jako odpowiedzialnego za napaść na Ukrainę.
Czytaj też:
Niebezpieczny incydent w Watykanie. Padł strzałCzytaj też:
Zaskakujące zachowanie papieża Franciszka. Już trzeci raz w historii zerwał z protokołem