W czwartek 15 czerwca przed siedzibą Organizacji Narodów Zjednoczonych w Bonn zebrali się Ukraińcy i wspierający ich aktywiści z innych krajów. Demonstrujący chcieli zwrócić uwagę na katastrofę ekologiczną, która jest skutkiem wysadzenia tamy na zbiorniku w Nowej Kachowce. Krytykowali przy tym – niewystarczającą ich zdaniem – reakcję władz. Pojawiły się też inne hasła w kontekście zbrodni, jakie popełniają Rosjanie w trakcie wojny w Ukrainie.
Greta Thunberg wspiera Ukraińców i krytykuje ONZ
Demonstrujących wsparła słynna nastoletnia aktywistka tematyczna Greta Thunberg. – Mogę tylko powiedzieć, że wspieramy was, jesteśmy za wami – zwróciła się za pośrednictwem mediów do Ukraińców. – Oczy świata są obecnie zwrócone na Ukrainę, na Rosję. Nie zamierzmy jednak być biernymi widzami. Nie zamierzamy milczeć. Trzymajcie się, jesteśmy z wami solidarni – mówiła.
Redakcja „Deutsche Welle” poprosiła Thunberg o ocenę działania Organizacji Narodów Zjednoczonych w rejonie Chersonia. Aktywistka zareagowała wymownie, wybuchając śmiechem. Po chwili dodała, że nie ocenia ONZ zbyt wysoko. Dodał, że „działania które podejmuje teraz i od dłuższego czasu Rosja, są absolutnie straszne”.
Katastrofa ekologiczna w Ukrainie
Zniszczenie w nocy 6 czerwca tamy w Kachowce doprowadziło do ogromnej katastrofy ekologicznej w Ukrainie. Greenpeace podaje, że na skutek powodzi zalane zostały co najmniej 32 stacje benzynowe, magazyny i rafinerie ropy naftowej, co może doprowadzić do wycieku chemikaliów.
Na skutek powodzi zniszczone zostały ogromne obszary, doszło też do masowego pomoru ryb. Na zalanych terytoriach obwodów chersońskiego i mikołajowskiego w tym roku nie zostaną zebrane plony, a w przyszłym roku pola mogą być niezdatne do użytku. Poważnie zanieczyszczona została rzeka Dniepr.
Czytaj też:
Rosjanie chcą utrudnić kontrofensywę. Wpadli na zaskakujący pomysłCzytaj też:
Bezpieczeństwo elektrowni jądrowej w Zaporożu zagrożone. „Niezbędna szybka i zdecydowała reakcja”