Polska może odstąpić od obowiązkowej solidarności ws. migrantów? "Jest specjalna furtka"

Polska może odstąpić od obowiązkowej solidarności ws. migrantów? "Jest specjalna furtka"

Flagi Polski i Unii Europejskiej
Flagi Polski i Unii Europejskiej Źródło: Shutterstock / Grand Warszawski
„Polska będzie mogła wnioskować o całkowite odstępstwo od obowiązkowej solidarności w sprawie migrantów” – podaje nieoficjalnie RMF FM. Według unijnych dyplomatów, którzy rozmawiali ze stacją istnieje „specjalna furtka” związana z liczbą przyjętych przez Polskę uchodźców z Ukrainy.

8 czerwca, pomimo sprzeciwu Polski i Węgier, kraje UE przyjęły stanowisko polityczne w sprawie tzw. pakietu migracyjno-azylowego. Trzy dni później premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że Polska nie zgodzi się na propozycję nowej polityki migracyjnej Potem prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że w tej kwestii potrzebne jest referendum, a Sejm podjął uchwałę ws. sprzeciwu wobec unijnego mechanizmu relokacji migrantów. Jak jednak donosi RMF FM, w ramach unijnego paktu Polska i tak mogłaby wnioskować o całkowite odstępstwo od obowiązkowej solidarności.

Polska wyłączona z mechanizmu relokacji?

Unijni dyplomaci w rozmowach z korespondentką stacji dziwili się, że „polskie władze nie informują o wywalczonych przez siebie i Europę Środkowo-Wschodnią zapisach”. „W tekście przyjętego 8 czerwca dokumentu zapisano przecież możliwość »częściowego lub całkowego zwolnienia z wkładu solidarnościowego.« Chodzi między innymi o zapisy artykułów 44f i 44fa. Mówią one między innymi, że kraj, który »uważa, że stoi w obliczu znaczącej sytuacji migracyjnej« może wnioskować o wyłączenie z relokacji czy jakiejkolwiek kontrybucji finansowej” – zauważa RMF FM.

Jeden z dyplomatów powiedział stacji, że Polska – tak jak każdy kraj UE – będzie mogła wnioskować o odstępstwo od obowiązku wniesienia solidarnego wkładu. – Będzie to musiało zostać ocenione przez Komisję Europejską i zatwierdzone przez Radę – wyjaśnił rozmówca RMF FM. W takiej sytuacji KE miałaby jednak wziąć pod uwagę liczbę uchodźców z Ukrainy. – Jest przecież specjalna furtka dla Polski w związku z tym, że przyjęliście tylu uchodźców z Ukrainy – zauważał kolejny z dyplomatów.

Czytaj też:
Zmienia się podejście Polaków do uchodźców. Wyjątkowa niechęć u wyborców jednej z partii
Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”: Czy Kaczyński rzeczywiście wejdzie do rządu? Kłopoty Trzeciej Drogi