Najskuteczniejsze ludobójstwo w historii to „zasługa” Brytyjczyków. Mordy, gwałty, owce i alkohol

Najskuteczniejsze ludobójstwo w historii to „zasługa” Brytyjczyków. Mordy, gwałty, owce i alkohol

Czworo ostatnich Tasmańczyków. Truganini po prawej, pośrodku William Lanne
Czworo ostatnich Tasmańczyków. Truganini po prawej, pośrodku William Lanne Źródło: Wikimedia Commons
Ostatnia przedstawicielka społeczności funkcjonującej przez tysiące lat, zmarła 8 maja 1876 roku. Kiedy się rodziła, Tasmania była pełna jej pobratymców, ale wtedy pojawili się Brytyjczycy. Przywlekli ze sobą choroby zakaźne, przepędzali rdzenną ludność, by zrobić miejsce do wypasu owiec, a w końcu mordowali, gwałcili i rozpętali czystkę, znaną jako "Czarna linia". Ostatnich z żyjących tasmańskich Aborygenów wykańczał alkohol.

Historia zna mnóstwo przypadków, kiedy jedna grupa ludzi w sposób zorganizowany wymordowała drugą grupę ludzi. W Rwandzie w 1994 roku odbyło się ludobójstwo w ramach jednego kraju i jednego narodu, gdzie większościowa kasta Hutu próbowała unicestwić Tutsi. Z błogosławieństwem władz państwowych. Podobnie wyglądało ludobójstwo w Darfurze, z tym że tam sprawcy i ofiary różnili się rasą.

Były ludobójstwa technologicznie nieskomplikowane jak to w Rwandzie czy Kambodży, które zostały przeprowadzone maczetami i Holokaust, dla którego zbudowano cały system obozów zagłady i pieców krematoryjnych. Były nawet takie przypadki w historii, gdzie ludobójcy zabili niewielką część swoich ofiar, gdyż pozostawili je po prostu na pustyni i nie pozwalali im z niej uciec jak Niemcy postąpili z Herero i Namaqua w Namibii czy Turcy z Ormianami na Pustyni Syryjskiej.

Przykłady można by mnożyć, ale powyższe przypadki mają tę wspólną cechę, że we wszystkich z nich zabójcom nie udało się wymordować wszystkich ofiar.

Tymczasem Brytyjczykom na Tasmanii się to udało.

Cały artykuł dostępny jest w 30/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.