Potężna eksplozja w rosyjskiej fabryce. Trwały tam prace nad bombowcem nowej generacji

Potężna eksplozja w rosyjskiej fabryce. Trwały tam prace nad bombowcem nowej generacji

Skutki wybuchu w Zagorskich Zakładach Optyczno-Mechanicznych
Skutki wybuchu w Zagorskich Zakładach Optyczno-Mechanicznych Źródło: PAP/EPA / Russian Emergencies Ministry Handout
Zagorskie Zakłady Optyczno-Mechaniczne, gdzie w środę doszło do potężnej eksplozji, miały strategiczne znaczenie dla rosyjskiej armii. Fabryka była zaangażowana w prace nad bombowcem nowej generacji.

W środę w Zagorskich Zakładach Optyczno-Mechanicznych w Siergijewie Posadzie w obwodzie moskiewskim doszło do potężnej eksplozji. Do mediów społecznościowych trafiły zdjęcia i nagrania, na których widać było kłęby gęstego dymu unoszącego się nad miastem.

Według rosyjskich władz w wybuchu ranne zostały 43 osoby. Całkowitemu zniszczeniu uległy cztery budynki, a 20 kolejnych jest uszkodzonych.

Eksplozja w fabryce produkującej dla rosyjskiej armii

Gubernator regionu moskiewskiego Andriej Worobjow starał się umniejszać znaczenie zakładu, w którym doszło do eksplozji, przekonując, że od dawna zajmował się on produkcją materiałów pirotechnicznych Jednak, jak informuje rosyjski serwis Agentstvo, z ewidencji zamówień publicznych wynika, że „firma nie tylko kontynuuje dostawy przyrządów optycznych dla rosyjskich sił bezpieczeństwa, ale od 2019 roku jest zaangażowana w program rozwojowy rosyjskiego strategicznego bombowca nowej generacji «Posłaniec».

Według serwisu informacje o zawieranych przez zakłady kontraktach państwowych przestały być publikowane niemal natychmiast po rozpoczęciu pełnoskalowej , ale zawarte wcześniej kontrakty są nadal dostępne. Wśród nich znajduje się między innymi zamówienie na „realizację prac rozwojowych” o kodzie „Posłaniec-1OEP/L”. Umowa obowiązuje do 2027 roku i opiewa na 69 mln rubli.

Zleceniodawcą prac był rosyjski Instytut Badawczy Ekran z siedzibą w Samarze, który zajmuje się m.in. pracami rozwojowymi nad sprzętem dla rosyjskiego lotnictwa wojskowego. Głównym wykonawcą projektu jest koncern lotniczy Tupolew, a klientem rosyjskie ministerstwo obrony.

Maszyna ma wejść do służby w 2027 roku

„Ukraińska Prawda” przypomina, że „Posłaniec” to bombowiec dalekiego zasięgu, w którym mają być szeroko wykorzystane technologie i materiały zmniejszające wykrywalność obiektu (technologia stealth). Maszyna ma być zdolna do przenoszenia strategicznych pocisków manewrujących, precyzyjnych bomb lotniczych oraz broni hipersonicznej. Ma być też wyposażona w będzie wyposażony w najnowocześniejsze środki łączności i walki elektronicznej.

W 2019 r. wiceminister obrony Federacji Rosyjskiej Aleksiej Kriworuczko zapowiadał, że „Posłaniec” ma wejść do służby do 2027 r.

Czytaj też:
Atak dronów na stolicę Rosji. Mer Moskwy oskarżył Ukrainę
Czytaj też:
Putin zamierza wprowadzić stan wojenny? Ten ruch jest odczytywany jako wskazówka

Źródło: Ukrainska Prawda