W środę 23 sierpnia około godziny 18.30 czasu miejscowego należący do lidera Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna samolot Embraer Legacy 600C rozbił się w pobliżu wsi Kużenkino w obwodzie twerskim. Maszyna leciała z Moskwy do Petersburga. Rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowało, że na pokładzie znajdowało się dziesięć osób: trzech członków załogi i siedmiu pasażerów.
Rosyjska Agencja Transportu Lotniczego Rosawiacja poinformowała, że w katastrofie samolotu na zachodzie Rosji zginął m.in. Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera. Oprócz niego na pokładzie znajdował się również Dmitrij Utkin, który także miał nie przeżyć.
Stewardessa z samolotu Prigożyna mówiła o nietypowej naprawie
Rosyjskie media donoszą, że wśród ofiar znalazła się także 39-letnia stewardessa. Przytaczają jej historię z kilku powodów. Jak piszą, miała ona dokonać wyboru, że leci 23 sierpnia, zamiast 24. Kobieta, decydując się na późniejszy lot, mogła uniknąć tragicznego losu. Analitycy podkreślają, że najprawdopodobniej nie wiedziała, jakich pasażerów zabierać będzie Embraer.
Drugim powodem, dla którego dziennikarze poświęcają Kristinie Raspopowej sporo uwagi, jest jej działalność w mediach społecznościowych. Jeszcze w środę 24 sierpnia rano dzieliła się ona zdjęciem swojego śniadania. Swoim bliskim mówiła, że lot został z pewnego powodu opóźniony. Kilka dni wcześniej mówiła o tajemniczej, "nietypowej" naprawie maszyny.
Katastrofa samolotu Prigożyna. Nie żyje 10 osób
W wypadku Embraera Legacy 600C zginęli wszyscy pasażerowie oraz cała załoga, łącznie 10 osób. Rosawiacja informowała, że prócz Jewgienija Prigożyna zginąć mieli także:
- Siergiej Propustin,
- Jewginij Makarjan,
- Aleksandr Totmin,
- Walerij Czkałow,
-
Dmitrij Utkin,
- Nikołaj Matusiejew,
- Aleksiej Lewszin (kapitan),
- Rustam Karimow (drugi pilot,
- Kristina Raspopowa (stewardesa).
Czytaj też:
Tak Putin miał zareagować na śmierć Prigożyna. „Pilny powrót”Czytaj też:
Wagnerowcy zapowiadają zemstę za śmierć Prigożyna. „Zaczynamy. Spodziewajcie się nas!”