Przypomnijmy: 10 sierpnia, w miejscowości Woking pod Londynem odnaleziono zwłoki 10-letniej Sary Sharif, która pochodziła ze związku Polki i Pakistańczyka.
Przyczyna śmierci dziecka pozostaje nieznana
Brytyjskie organy ścigania ujawniły, że na zwłokach dziecka były widoczne „liczne i rozległe obrażenia”, które „prawdopodobnie powstawały przez dłuży okres czasu”.
Sekcja zwłok nie przyniosła jednak odpowiedzi, co było przyczyną śmierci. Konieczne było zlecenie biegłym z zakresu medycyny sądowej dodatkowych badań.
Ucieczka ojca, jego partnerki i brata do Pakistanu
Tuż po ujawnieniu zwłok policja zamierzała przesłuchać w tej sprawie trzy osoby, w tym ojca dziewczynki – 41-letniego Urfana Sharifa. To właśnie w jego domu ujawniono ciało 10-latki.
Okazało się to niemożliwe, gdyż mężczyzna zbiegł drogą lotniczą do Islamabadu w Pakistanie. W ucieczce do swojego rodzinnego kraju towarzyszyła mu jego partnerka 29-letnia Beinash Batool oraz jego brat 28-letni Faisal Shahzad Malik.
Pętla wokół zbiegów zaciska się?
W czwartek, 24 sierpnia, brytyjski dziennik „The Guardian” poinformował, że pakistańska policja „jest bliska odnalezienia” całej trójki. Wynika to z faktu, że stróżom prawa udało się już przesłuchać krewnych zbiegów.
Syed Khurram Ali, szef policji w sąsiadującym z Islamabadem mieście Rawalpindi zapewnił, że podlegli mu funkcjonariusze „dokładają wszelkich starań”, aby znaleźć poszukiwanych i są już „bliscy ich zlokalizowania”.
10-latka zmarła wskutek upadku ze schodów?
Jak już wcześniej informowaliśmy, kolejny brat Urfana Sharifa zeznał w trakcie przesłuchania, że 10-latka zmarła wskutek wypadku, do którego doszło w domu.
– Beinash była w domu z dziećmi. Sara spadła ze schodów i złamała kark. Beinash spanikowała i zadzwoniła do Urfana – powiedział Imran Sharif pakistańskim policjantom.
Czytaj też:
Zabójstwo 44-letniej Polki w Holandii. Policja apeluje o pomoc w śledztwieCzytaj też:
Sara zmarła w niewyjaśnionych okolicznościach. Rodzina jej ojca twierdzi, że wie, co się stało