Powołana w 1999 r. grupa G20 skupia 19 państw – w tym Rosję – oraz Unię Europejską.
W szczycie G20 wezmą udział m.in. Biden i Sunak
Jej członkowie spotykają się raz w roku w celu przedyskutowania wspólnej polityki finansowej. G20 odpowiada bowiem za aż ok. 85 proc. globalnego PKB.
Tegoroczny szczyt G20 odbędzie się Delhi, stolicy Indii, w dniach 9-10 września. Udział w nim potwierdzili m.in. prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden i premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak.
Jak donosi brytyjska telewizja BBC wiele wskazuje na to, że napaść Rosji na Ukrainę będzie jednym z głównych tematów rozmów.
Putin nie pojawi się w Delhi. Zastąpi go Ławrow
Do udziału w wydarzeniu został zaproszony także Władimir Putin. Satrapa Kremla nie skorzysta jednak z zaproszenia. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że wynika to „napiętego harmonogramu” Putina.
W ubiegły poniedziałek, 28 sierpnia, Putin odbył rozmowę telefoniczną z premierem Indii Narendrą Modim, w trakcie której oświadczył, że Rosja będzie reprezentowana na szczycie w Delhi przez szefa MSZ Siergieja Ławrowa.
Władze Indii wydały oświadczenie, w którym m.in. napisano, że premier Modi „zrozumienie dla decyzji Rosji”. Dodano, że w trakcie wspomnianej rozmowy Putin i Modi omówili także kilka „regionalnych i globalnych kwestii będących przedmiotem wspólnego zainteresowania”.
Putin nie pojawił się także na szczycie BRICS
Warto przypomnieć, że Putin nie pojawił się także na szczycie BRICS, który odbył się w ubiegłym tygodniu w Johannesburgu w Republice Południowej Afryki. Wygłosił jednak przemówienie transmitowane z Moskwy.
Władze RPA obawiały się, że jeśli ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny Putin przybędzie do kraju, to będą musiały go aresztować.
– Nie możemy zaprosić kogoś i aresztować go (...) Bylibyśmy szczęśliwi, gdyby [Putin – red.] nie przyjechał –skwitował nawet wiceprezydent RPA Paul Mashatile.
Czytaj też:
Pogrzeb Jewgienija Prigożyna. Władimir Putin podjął decyzjęCzytaj też:
Neonaziści postawili ultimatum Putinowi. Grożą wycofaniem się z Ukrainy