Od tragicznej śmierci dziewczynki pochodzącej z polsko-pakistańskiego małżeństwa minęło niemal półtora miesiąca. Dotychczas w sprawie udało się zatrzymać brata ojca Sary. Urfan Sharif wraz z macochą 10-latki zdecydowali się na dobrowolny powrót do Wielkiej Brytanii. Został aresztowani w środę 13 września na lotnisku Gatwick, gdy wysiadał z samolotu lecącego z Dubaju.
Brytyjska Prokuratura Koronna zezwoliła w piątek na postawienie zarzutu zabójstwa trzem osobom: 41-letniemu ojcu Sary, jego 29-letniej partnerce Beinash Batool i 28-letniemu bratu mężczyzny Faisalowi Malikowi. Zostali oni również oskarżeni o spowodowanie lub dopuszczenie do śmierci dziecka. Cała trójka przebywa obecnie w areszcie.
Nowe informacje ws. Sary. Ruch służb
Teraz brytyjska policja opublikowała nowe zdjęcia dziewczynki. „Fotografie przedstawiają Sarę tak, jak naszym zdaniem mogła się ubierać na kilka miesięcy przed śmiercią. Mamy nadzieję, że te zdjęcia skłonią więcej osób do przekazania informacji o niej i jej rodzinie” – przekazały służby.
– Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy już się z nami skontaktowali i chciałbym podkreślić, że wszelkie informacje, niezależnie od tego, jak nieistotne mogą się wydawać, są sprawdzane przez zespół dochodzeniowy. Apeluję do wszystkich, którzy mogą posiadać informacje, a jeszcze się z nami nie skontaktowali, aby to zrobili – powiedział cytowany przez BBC Mark Chapman z policji w Surrey.
O szczegółach informowana jest matka 10-latki. Polka jest wspierana przez wyspecjalizowanych funkcjonariuszy. „Nasze myśli pozostają z nią i tymi osobami, których śmierć Sary dotknęła w tym bardzo trudnym czasie” – podkreślono. Brytyjscy funkcjonariusze zapewniali wcześniej, że śledztwo ws. śmierci 10-latki było „niezwykle szybkie, wymagające i złożone”.