Sytuacja na Bliskim Wschodzie staje się coraz bardziej dramatyczna. Jak podała agencja Associated Press, według najnowszych danych od soboty w wyniku ostrzałów zginęło co najmniej 1900 osób. Ministerstwo Zdrowia palestyńskiej Strefy Gazy poinformowało, że w izraelskich atakach zmarło 900 Palestyńczyków, w tym 260 dzieci i 230 kobiet. Rannych zostało 4,6 tys. osób. Ambasada Izraela w Waszyngtonie przekazała, że liczba ofiar ataku Hamasu przekroczyła już 1000.
Wojna w Izraelu. Brutalność Hamasu nie zna granic
Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym widać ciała 40 izraelskich dzieci ze ściętymi głowami. Znalezione zostały w izraelskich kibucach po masakrze dokonanej tam przez terrorystów z Hamasu. Bojownicy zamordowali także około 70 mieszkańców kibucu Kfar Aza, w tym całe rodziny z małymi dziećmi.
W czasie rozmowy z Joe Bidenem izraelski premier Benjamin Netanjahu przyznał, że nie widział takiego barbarzyństwa w całej historii Izraela. – Skala zła jest porażająca. Oni porywali nasze dzieci, strzelali do nich i je palili. Odcinali głowy żołnierzom, zabili młodych, którzy bawili się na festiwalu Supernova – mówił szef izraelskiego rządu.
Joe Biden ostro o terrorystach z Hamasu
W krótkim przemówieniu w Białym Domu prezydent Stanów Zjednoczonych określił działania Hamasu mianem czystego zła. – Są takie momenty w historii świata, kiedy pojawia się czyste zło, które niszczy pokój. Taki moment przeżył naród Izraela – stwierdził. Amerykański przywódca wspomniał o szokujących zbrodniach, których dopuszczają się bojownicy Hamasu – porwaniach, gwałtach, profanowaniu ciał zabitych. Terroryści nie oszczędzają nikogo, nawet kobiet, dzieci i osób starszych.
– To złamanie każdego kodeksu ludzkiej moralności. Brutalność Hamasu przynosi na myśl najgorsze szaleństwa tzw. Państwa Islamskiego. Dla narodu Izraela jest to przypomnienie tysiącleci ludobójstwa i antysemityzmu – ocenił.
W opinii Joe Bidena „Hamas wcale nie dąży do prawa do samostanowienia Palestyńczyków a brutalnego zabijania Żydów i wymazania Izraela z mapy świata”.
Co Joe Biden powiedział Benjaminowi Netanjahu?
Prezydent USA ujawnił również, co powiedział Benjaminowi Netanjahu. – W czasie rozmowy z premierem Izraela wyraziłem się jasno: jeśli te ataki byłyby skierowane przeciwko Ameryce, to nasza odpowiedź byłaby szybka, zdecydowana i przytłaczająca – powiedział. Jak podaje CNN, amerykański przywódca miał również zapewnić, że Stany Zjednoczone zadbają o to, żeby Izrael miał się czym bronić i aby zpasy rakiet do systemu obrony powietrznej Żelazna Kopuła się nie skończyły. Przy okazji dodał, ż demokracje są silne, gdy działają w obrębie prawa.
Joe Biden wezwał także Kongres do zatwierdzenia funduszy na potrzeby partnerów zaznaczając, że leży to w interesie Stanów Zjednoczonych. Dodał, że poza wysłaną w region uderzeniową grupą lotniskowcową wraz z lotniskowcem USS Gerald Ford jest gotowy wysłać dodatkowe siły, jeśli pojawi się taka konieczność.
Czytaj też:
Rzeź za rzeź. Izrael musi wybić hamasowców do nogi, ale nie tak jak zapowiada. „To nie przyniesie chluby”Czytaj też:
Patrioty na Ukrainę, Żelazna Kopuła do Polski? Czym jest słynny izraelski system i dlaczego go nie chcemy