Izrael utworzył nadzwyczajny rząd. Netanjahu łączy siły z opozycją

Izrael utworzył nadzwyczajny rząd. Netanjahu łączy siły z opozycją

Benjamin Netanjahu
Benjamin Netanjahu Źródło: Shutterstock / Truba7113
Izrael utworzył w środę nadzwyczajny rząd jedności, po uderzeniu w Gazę w celu wykorzenienia bojowników Hamasu. Rozmieścił też siły na północ od gęsto zaludnionej enklawy palestyńskiej.

Premier Benjamin Netanjahu zgodził się utworzyć gabinet wojenny z byłym ministrem obrony i przywódcą centrowej partii opozycyjnej Bennym Gantzem i skupić się całkowicie na konflikcie, jak głosi wspólne oświadczenie partii Jedność Narodowa Gantza.

1200 ofiar śmiertelnych po ataku Hamasu, 1100 po drugiej stronie

W wyniku wielogodzinnego, szaleńczego ataku bojowników Hamasu liczba ofiar śmiertelnych w Izraelu wzrosła do 1200, a ponad 2700 osób zostało rannych – podało izraelskie wojsko.

Zbrojne skrzydło grupy, Brygady Al Kassam, poinformowało, że w środę nadal walczyło na terenie Izraela. Państwo rozmieściło czołgi i pojazdy opancerzone na północ od Gazy, gdzie zgłoszono starcia, ale nie odniosło się do twierdzeń Hamasu.

W atakach odwetowych na zablokowaną enklawę zginęło 1100 osób, a 5339 zostało rannych – twierdzą palestyńscy urzędnicy. ONZ podała, że wśród ofiar śmiertelnych jest dziewięciu pracowników agencji ds. uchodźców palestyńskich.

Izrael zapowiedział szybką karę za najbardziej śmiercionośny atak bojowników palestyńskich w swojej 75-letniej historii, w wyniku którego zwłoki porozrzucane były wokół festiwalu muzycznego i społeczności kibuców.

Wojsko oświadczyło, że w nocy dziesiątki jego myśliwców uderzyło w ponad 200 celów w okolicach miasta Gaza, które według nich zostały wykorzystane przez Hamas do przeprowadzania ataków.

Prezydent USA Joe Biden potępił niespodziewany weekendowy atak na zaludnione obszary południowego Izraela przeprowadzony przez setki uzbrojonych bojowników Hamasu jako „czyste zło” i wydał ostrzeżenie, które najwyraźniej było skierowane do irańskich zwolenników.

Na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu, pełniący obowiązki palestyńskiego gubernatora miasta Nablus, Ghassan Daghlas, powiedział, że Palestyńczycy zostali postrzeleni i rzekomo zranieni przez izraelskich osadników. Agencja Reutera nie mogła zweryfikować tego doniesienia, a Izrael nie udzielił jej natychmiastowego komentarza. Izraelski szpital w Aszkelonie na północ od Strefy Gazy poinformował, że został trafiony rakietą, ale nie odnotowano żadnych ofiar.

Czytaj też:
MSZ likwiduje obwód głosowania w Tel Awiwie. Chodzi o bezpieczeństwo
Czytaj też:
25-latka bohaterką Izraela. Zabiła pięciu bojowników Hamasu podczas obrony kibucu

Źródło: Reuters, Guardian