Podróż rosyjskiego przywódcy, o której od pewnego czasu jest głośno ma podkreślić relacje pomiędzy Moskwą a Pekinem. Władimir Putin przebywa w Chinach od wtorkowego poranka. Reuters podaje, że jest z nim grupa urzędników. Nie wiadomo jednak, kto dokładnie towarzyszy prezydentowi Rosji.
Pewne jest, że spotkanie z przewodniczącym Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpingiem zaplanowano na środę. Wizyta ma być dowodem głębokiego wzajemnego zaufania i partnerstwa „bez ograniczeń” między Chinami a Rosją. Agencja zwraca uwagę, że to pierwsza w tym roku oficjalna podróży Putina poza teren byłego Związku Radzieckiego.
Putin opuścił Rosję. „Właśnie wylądował w Pekinie”
Od czasu, kiedy w marcu 2023 r. Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania Władimira Putina oraz rosyjskiej komisarz ds. praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej za zbrodnię przymusowych deportacji ukraińskich dzieci na terytorium Rosji, prezydent Rosji niewiele podróżuje. Wyrok oznacza w praktyce, że Putin może zostać aresztowani w większości krajów, a dokładnie w 123. Chodzi o te, które ratyfikowały Rzymski Statut MTK z 17 lipca 1998 r.
12 października prezydent Rosji po raz pierwszy w 2023 r. udał się w podróż zagraniczną. Rosyjski przywódca pojawił się w Kirgistanie, który jest sygnatariuszem MTK, ale nie ratyfikował Statutu Rzymskiego. Gdyby traktat założycielski został ratyfikowany, wówczas Putin musiałby zostać aresztowany w Biszkeku. Z tych właśnie względów Putin opuścił lipowy szczyt BRICS.
Putin w Kirgistanie spędził dwa dni. W tym czasie spotykał się z odpowiednikami z regionu oraz wziął udział w dorocznym szczycie Wspólnoty Niepodległych Państw.
Czytaj też:
Orban spotka się z Putinem? Rzecznik węgierskiego rządu nabrał wody w ustaCzytaj też:
Strategiczny raport Kongresu USA. Możliwa wojna z Chinami i Rosją