Sytuacja na froncie wojny za naszą wschodnią granicą jest dla Ukrainy coraz trudniejsza. Późno, o wiele za późno, Amerykanie i inni wspierający zorientowali się, że brak nowoczesnych samolotów, rakiet dalekiego zasięgu, dużej ilości lądowych środków walki, poważnie osłabia szanse armii ukraińskiej na zwycięstwo.
Wahania Zachodu, opóźnianie dostaw sprzętu, wprowadzanie niezrozumiałych ograniczeń zakazujących ataków na terytorium Rosji, zamieniają powoli wojnę w Ukrainie w mordercze zmagania, które nie mają szans na finał.
Ukraińcy biją się najlepiej jak potrafią, ale potencjał, jakim dysponują, zależy w głównej mierze od wsparcia udzielanego przez Zachód. Czas od września 2022 do czerwca 2023 był przeznaczony na odtworzenie zdolności armii ukraińskiej do zapowiadanej przez Zełeńskiego i oczekiwanej kontrofensywy.
Niestety, brak decyzyjności Zachodu spowodował, że Ukraińcy rozpoczęli kontrofensywę w warunkach ograniczeń w wielu obszarach zdolności bojowych, a przez to i z opóźnieniem.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.