„Długoterminowa restrukturyzacja i ekspansja rosyjskiej armii ma na celu przygotowanie Rosji do przyszłej wojny konwencjonalnej na szeroką skalę przeciwko NATO, a zaangażowanie kosztownych zasobów morskich na obszarach poza Ukrainą i Europą Wschodnią prawdopodobnie ma na celu zagrozić NATO i jego sojusznikom w wielu regionach” – informuje amerykański Instytut Badań nad Wojną.
Rosja zamierza wzmocnić potencjał morski w Arktyce. Obawia się Finlandii i Szwecji w NATO
Wysiłki te mogą być jednak podważane przez krótko i średnioterminowe zapotrzebowanie na siłę roboczą w Ukrainie. Władimir Putin 11 grudnia na spotkaniu ws. rozwoju gospodarczego rosyjskiej strefy arktycznej podkreślił strategiczne zainteresowanie regionem. Rosja zamierza wzmocnić swój potencjał morski w Arktyce w związku z dołączeniem Finlandii do Sojuszu Północnoatlantyckiego i oczekiwanym przystąpieniem do NATO Szwecji.
Nie jest jasne, czy rosyjscy producenci okrętów wojennych będą w stanie w najbliższych latach produkować oczekiwaną przez Kreml liczbę statków o określonej jakości. Budowa okrętów wojennych oprócz kosztów wymaga również dużych nakładów czasowych. Rosja chce zmobilizować swój przemysł, aby zrekompensować straty poniesione w Ukrainie i podtrzymać długotrwałe działania wojenne.
Wołodymyr Zełenski w USA: Władimir Putin przestawia rosyjską gospodarkę na tryb wojenny
Na razie nic nie wskazuje na to, by Moskwa była w stanie poczynić znaczne postępy w zrównoważeniu strat pojazdów opancerzonych poniesionych podczas konfliktu z Ukrainą. Wołodymyr Zełenski podczas poniedziałkowego przemówienia w Stanach Zjednoczonych oświadczył, że rosyjski prezydent przestawił rodzimą gospodarkę i społeczeństwo na czas wojenny.
Czytaj też:
Szokujące wyniki dziennikarskiego śledztwa. Rosjanie od lat otrzymują nagrania z ukraińskich kamer?Czytaj też:
Zmobilizowani do rosyjskiej armii nie podlegają rotacji. Ich żony i matki mają tego dość