– Mężczyźni byli bez koszul, a jeden z nich trzymał białą flagę, zgodnie ze wstępnym dochodzeniem w sprawie incydentu –powiedział jeden z izraelskich urzędników wojskowych.
Tragiczna pomyłka Sił Obronnych Izraela
W sobotę Siły Obronne Izraela przekazały CBS News, że wydarzenia miały miejsce w okresie „intensywnych walk”, a bojownicy Hamasu poruszali się w tym, co urzędnik opisał jako strój cywilny, w tym trampki i dżinsy. Było „wiele zasadzek" i „wiele oszustw”, powiedział urzędnik IDF.
Podczas operacji bojowych w Shejaiya, dzielnicy w Strefie Gazy, gdzie toczą się walki, izraelskie wojsko stwierdziło, że żołnierze „omyłkowo zidentyfikowali trzech izraelskich zakładników jako zagrożenie”. Siły Obronne Izraela podały, że w kierunku zakładników zostały oddane śmiertelne strzały.
Ofiary tragicznej pomyłki zostały już zidentyfikowane. To Samer Talalka i Yotam Haim, którzy zostali porwani z kibucu Kefar Azza, znajdującego się w pobliżu Strefy Gazy, podczas ataków Hamasu na Izrael 7 października. Później Siły Obronne Izraela ujawniły nazwisko trzeciego zakładnika, Alona Shamriza, za zgodą jego rodziny. Wcześniej informowano, że bliscy nie chcieli podać jego danych do publicznej wiadomości.
twittertwitter
Urzędnik relacjonował, że zakładnicy pojawili się kilkadziesiąt metrów od jednej z pozycji izraelskiego wojska. Nie mieli na sobie koszulek i wymachiwali białą flagą, ale dwóch z nich zostało natychmiast zabitych. Trzeci uciekł, „wołając o pomoc po hebrajsku”. Chociaż dowódca batalionu wydał rozkaz zawieszenia broni, oddano „kolejną serię” do trzeciego zakładnika, która go zabiła.
Nie jest jasne, czy zakładnicy zostali porzuceni przez bojowników Hamasu, czy też uciekli swoim porywaczom. Urzędnik powiedział, że w odległości kilku metrów od miejsca zdarzenia znajdował się budynek z „oznaczeniami SOS”. Izraelskie wojsko sprawdzi budynek.
Czytaj też:
„72 dziewice bez cenzury”. Jest trop, kto stoi za kontem z szokującymi treściamiCzytaj też:
Izrael chce utopić bojowników Hamasu. Pompuje do tuneli wodę z Morza Śródziemnego