Emmanuel Macron udzielił wywiadu kanałowi 5 francuskiej telewizji. Prezydent Francji został zapytany o najważniejsze wydarzenia, które będą miały miejsce w 2024 r. Wśród nich są obchody 80. rocznicy lądowania aliantów w Normandii, które zaplanowano na 6 czerwca. Dziennikarze wymienili uczestników obchodów zauważając, że prawdopodobnie nie znajdzie się na nich Władimir Putin.
Putin obecny na obchodach 80. rocznicy lądowania w Normandii w 2024 r? Macron nie wyklucza
Macron stwierdził, że przywódca Rosji może otrzymać zaproszenie do Francji, jeśli przeprowadzi rozmowy pokojowe i zmieni relacje z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Putin po raz ostatni uczestniczył w obchodach rocznicy lądowania aliantów w Normandii podczas II wojny światowej 10 lat temu, w 2014 roku.
To kolejna tego typu deklaracja prezydenta Francji. Prezydent Francji kilka dni temu powiedział, że jest otwarty na dialog z Rosją, jeśli Putin wykaże chęć zbudowania trwałego pokoju. Macron komentując w rozmowie wątki związane z wojną w Ukrainie zaznaczył, że trzeba „wspierać Ukrainę, ponieważ to pozwoli nam żyć w pokoju”. Podkreślił, że Kijów musi przystąpić do rozmów pokojowych na możliwie jak najlepszych warunkach.
Prezydent Francji o wojnie w Ukrainie. „Ludzie w Europie zaczynają wątpić w pomoc”
– Nie jesteśmy w stanie wojny z Rosją. Ale nie możemy pozwolić Rosji wygrać – mówił francuski przywódca. Dodał, że z tego powodu „w nadchodzących miesiącach Francja będzie musiała podjąć ważne decyzje”. – Widzimy, że ludzie w Europie zaczynają wątpić w pomoc dla Ukrainy. Czujemy, że Stany Zjednoczone również mają wątpliwości. Powinniśmy nadal wspierać i wzmacniać bezpieczeństwo Kijowa w najważniejszych obszarach – podkreślił Macron.
Czytaj też:
Emmanuel Macron ma tajny plan na„ratunek dla UE”. Konsultował go z Olafem ScholzemCzytaj też:
Rosyjski opozycjonista oskarża Zachód. „Ukraina jest na krawędzi klęski”