Ksiądz nazwał papieża Franciszka uzurpatorem. Zapowiada, że ekskomunikę oprawi w ramkę

Ksiądz nazwał papieża Franciszka uzurpatorem. Zapowiada, że ekskomunikę oprawi w ramkę

Papież Franciszek
Papież Franciszek Źródło: Shutterstock / Ricardo Perna
– Jestem zdziwiony prędkością, z jaką gilotyna odcięła mi kolejną głowę – komentuje sprawę ksiądz, który kilka dni temu nazwał papieża Franciszka „jezuickim masonem”.

Proboszcz parafii w miejscowości Guasticce w prowincji Livornoksiądz Ramon Guidetti został ekskomunikowany po tym, jak 31 grudnia podczas ostatniej w roku mszy, będącej zarazem upamiętnieniem pierwszej rocznicy śmierci papieża Benedykta XVI, nazwał aktualnego papieża Franciszka uzurpatorem. Decyzję o ekskomunice biskup Livorno prałat Simone Giusti.

– 17 grudnia ubiegłego roku w sanktuarium w pobliżu Buenos Aires, gdzie bezimienny (papież Franciszek) był arcybiskupem, piorun uderzył w posąg św. Piotr. Co się spaliło? Aureola i klucze. Aureola, bo Piotr nie jest już świętym, ponieważ został nim jezuicki mason powiązany z mocarstwami światowymi, antypapieski uzurpator. I klucze, bo dobry Benedykt nadal je trzyma – miał powiedzieć podczas mszy Guidetti cytowany przez Corriere Fiorentino.

Ekskomunika nastąpiła dzień później

Decyzja o ekskomunice zapadła już 1 stycznia, następnego dnia po szokujących słowach księdza Guidettiego. Napisano w niej m.in., że były proboszcz parafii w Guasticce „publicznie dopuścił się aktu o charakterze schizmatyckim, odmawiając podporządkowania się Papieżowi i jedności z podległymi mu członkami Kościoła”. Ponadto w dokumencie zapisano także przestrogę dla innych księży, aby „nie uczestniczyli w żadnych jego nabożeństwach ani innych praktykach, gdyż groziłoby to taką samą karą”.

Duchowny nie żałuje swoich słów

Ksiądz Guidetti zdążył już skomentować decyzję, jaka względem jego zapadła, podczas audycji w Radio Domina Nostra prowadzonej przez Alessandra Minutellę, księdza z Palermo ekskomunikowanego w 2018 roku za podobny atak na papieża Granciszka. – Jestem zdziwiony prędkością, z jaką gilotyna odcięła mi kolejną głowę – stwierdził proboszcz parafii w Guasticce zaznaczając, że jest przy tym „pozytywnie nastawiony i spokojny”.

Ponadto ksiądz Guidetti odnosząc się już bezpośrednio do samego aktu ekskomuniki zapowiedział, że „zrobi dla niego ładną ramkę i powiesi na ścianie, żeby się nim chętnie chwalić”. – W moim sercu jest trochę goryczy z powodu tej ślepoty i tej surowości ze strony tego, kto powinien być opieką, czyli Kościoła. Powinien być opukuńczy, a w rzeczywistości jest tyranem – zakończył rozmowę z Minutellą Guidetti.

Czytaj też:
Homilia papieża Franciszka w ostatnim dniu roku. „Wdzięczność i nadzieja”
Czytaj też:
Papież Franciszek przygotował swój grób. „Wprowadzę nowy rytuał”