Duńska policja nie chce szerzej komentować tego, co wydarzyło się w sobotę, 6 stycznia w hotelu przy Vibeholms Allé w Brøndby. W południe na numer alarmowy zadzwonił jeden z pracowników i poinformował, że w pokoju znajduje się ciało mężczyzny.
W niedzielę przekazano, że funkcjonariusze z Kopenhagi aresztowali mężczyznę w sprawie morderstwa. Zatrzymany spędzi w areszcie najbliższą dobę. W tym czasie konieczne jest postawienie mu zarzutów. W innym wypadku mężczyzna zostanie wypuszczony na wolność. Naczelnik policji w Vestegns twierdzi, że ewentualna rozprawa konstytucyjna przed sądem w Glostrup odbędzie się dopiero w poniedziałek rano.
Dania. Młody Polak został zamordowany w tajemniczych okolicznościach
Śledczy ustalili też tożsamość dwóch innych podejrzanych. – Wiemy, kim są i zachęcamy ich, aby samodzielnie zgłosili się na policję – mówi zastępca inspektora policji Charlotte Skovby. Po dokonaniu oględzin ustalono, że było to morderstwo. Nieznane pozostają okoliczności ustalenia tożsamości sprawcy i jego zatrzymania. Niewiele wiadomo także o motywach i tym, jakie relacje łączyły go z ofiarą.
Funkcjonariusze potwierdzają, że ciało należało do 29-letniego Polaka. Duńska policja zawiadomiła o jego śmierci rodzinę.
Portal avisen.dk, który opisuje tę sprawę zwraca uwagę, że hotel, w którym dokonano zabójstwa jest dobrze znany śledczym. Właścicielami obiektu już wcześniej interesowały się służby w śledztwie dotyczącym uchylania się od płacenia podatków, oszustw i prania pieniędzy w kwotach rzędu setek milionów koron. Główny podejrzany w tej sprawie został skazany przez sąd w Kopenhadze na siedem lat więzienia, natomiast jego brat – na karę sześciu lat pozbawienia wolności. Mężczyźni należą do rodziny prowadzącej hotel w Brøndby.
Sprawa toczy się w sądach już od kilku lat, po pierwszych aresztowaniach, do których doszło jeszcze w 2017 roku. W 2022 roku w sądzie rejonowym zapadł ostateczny wyrok. 15 mężczyzn zostało skazanych łącznie na 61 lat więzienia. Z kolei 14 mężczyzn zdecydowało się odwołać od wyroku do Sądu Najwyższego. Sprawa jest w toku, a na jej finał trzeba będzie czekać nawet do jesieni 2025 r.
Czytaj też:
Wstrząsające odkrycie w Wieluniu. Nieoficjalnie: Byli parąCzytaj też:
Porwała swoje dzieci, prosi o wyrozumiałość. Znana niemiecka restauratorka zabrała głos