„Co tydzień podejrzane drony przelatują nad poligonami wojskowymi i koszarami Bundeswehry” – przekazał niemiecki dziennik „Bild”. Z doniesień wynika, że wojsko dostrzegło problem ponad rok temu i zaobserwowało jego nasilenie w okolicach ośrodków szkoleniowych dla ukraińskich żołnierzy.
Niemcy. Drony nad poligonami
– Drony są regularnie zauważane nad poligonem wojskowym Klietz, gdzie Bundeswehra szkoli Ukraińców na Leopardach 1. W innych obiektach czasami kilka dronów pojawia się w przestrzeni powietrznej w tym samym czasie – poinformował w rozmowie z gazetą polityk FDP ds. obrony Marcus Faber. Podkreślił również, że działania są „wyraźnie zorganizowane” i „zdecydowanie wskazują na Rosję”.
Bundeswehra także podejrzewa Moskwę, jednak nie będzie w stanie tego udowodnić dopóki nie zestrzeli którejś z przelatujących maszyn. W tym celu w listopadzie 2023 roku powołano specjalną grupę zadaniową, której dowódcą został generał Wolfgang Jordan.
Nieskuteczne działania grupy zadaniowej
– Należy najpierw wyjaśnić z ministrami spraw wewnętrznych, kto i co może robić w zakresie obrony przed dronami – wyjaśnił wówczas sekretarz stanu w Federalnym Ministerstwie Obrony Nils Hilmer. Po dwóch miesiącach działania zespołu wciąż oficjalnie nie ogłoszono, że udało się uziemić jakąkolwiek maszynę lub aresztować któregoś z pilotów.
Brak skuteczności doprowadził do nasilenia presji ze strony niemieckich polityków, którzy wskazują na potrzebę szybszego działania w tej sprawie. Naciskają także na stworzenie nowej strategii obrony przed dronami i wyposażenie wojska w nowoczesne zakłócacze. – Musimy przygotować się do wojny – powiedział cytowany przez „Bild” minister obrony Niemiec Boris Pistorius, podkreślając znaczenie wypracowania nowego podejścia.
Czytaj też:
Rosja atakuje Ukrainę północnokoreańskimi rakietami. Prokuratura pokazuje dowodyCzytaj też:
Walerij Gierasimow miał zginąć na Krymie. Tajemniczy komentarz szefa ukraińskiego wywiadu