Po dniach spekulacji na ten temat, Tucker Carlson w końcu potwierdził, że faktycznie zamierza przeprowadzić wywiad z Władimirem Putinem. Internet zapłonął od plotek, kiedy amerykańskiego dziennikarza zauważono w biurze prezydenta Federacji Rosyjskiej w poniedziałek 5 lutego.
Tucker Carlson przeprowadzi wywiad z Władimirem Putinem
Wywiad Carlsona będzie pierwszym, jakiego oskarżany o zbrodnie wojenne przywódca Rosji udzieli zachodniemu dziennikarzowi od momentu inwazji na Ukrainę przed dwoma laty. Zwolniony w kwietniu ubiegłego roku z Fox News Amerykanin jest jednak otwartym zwolennikiem polityki Władimira Putina. Trudno więc spodziewać się, by jego wywiad służył celom innym, niż prokremlowska propaganda.
Carlson zamieścił w serwisie X (Twitter) wyjaśnienie decyzji o przeprowadzeniu wywiadu z Putinem. Opisał zachodnie wywiady z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim jako „lizusowskie” odpytywanie z wcześniej przygotowanych zagadnień. Nazwał je też „rządową propagandą”. Prawicowy publicysta krytykował media za unikanie wywiadów z Putinem. Twierdził, że zachodnia opinia publiczna nigdy nie słyszała jego głosu i ocenił ten stan rzeczy jako „zły”.
Dziennikarz ujawnił, że Elon Musk zgodził się nie blokować ani ograniczać wywiadu na swojej platformie X. Oskarżył jednocześnie administrację Joe Bidena o nielegalne szpiegowanie wiadomości tekstowych jego zespołu i próby zatrzymania jego wywiadu z Władimirem Putinem.
twitterCzytaj też:
Miedwiediew sugeruje, że Ukraina straci Kijów. „Kreml intensyfikuje retorykę podziału Ukrainy”Czytaj też:
Josep Borrell pojechał na spotkanie z Zełenskim. Cel wizyty? Rozmowa o wsparciu wojskowym i finansowym