Spekulacje o tym, że Władimir Putin już wkrótce ma odwiedzić Turcję, pojawiły się na przełomie stycznia i lutego. Agencja Reutera, powołując się na informacje od tureckiego urzędnika, przekazała, że wizyta odbędzie się 12 lutego.
Sama zapowiedź wydarzenia była szeroko omawiana, ponieważ gdyby faktycznie Władimir Putin pojawił się na terenie Turcji, byłaby to jego pierwsza zagraniczna podróż – od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku – do kraju będącego członkiem NATO. Warto przypomnieć, że zakres podróży zagranicznych Władimira Putina został znacznie ograniczony z chwilą wydania przez Międzynarodowy Trybunał Karny nakazu aresztowania prezydenta Rosji.
Władimir Putin wybiera się do Turcji. Wizyta została przełożona?
Kilka dni później Hakan Fidan, szef tureckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, poinformował, że Władimir Putin i Recep Tayyip Erdogan poruszą tematy związane m.in. z wojną w Ukrainie oraz czarnomorską inicjatywą zbożową. Z kolei rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow uzupełnił, że na agendzie pojawi się również wątek dotyczący stosunków handlowych.
W środę 7 lutego rosyjska agencja TASS podała, że wizyta Władimira Putina w Turcji nie odbędzie się w terminie, o którym spekulowały media. – Wizyta została przełożona. Żadne szczegóły nie są jeszcze znane – przekazało anonimowe tureckie źródło dyplomatyczne. Do sprawy odniósł się także Jurij Uszakow. Doradca Władimira Putina poinformował, że trwają przygotowania do zagranicznej podróży prezydenta Rosji, ale dokładne ramy czasowe wizyty w Ankarze są nadal uzgadniane. Jurij Uszakow podkreślił, że Rosja bardzo ceni sobie „rozwój wielopłaszczyznowych stosunków z Turcją” i zależy jej na zacieśnianiu współpracy.
Czytaj też:
To on zastąpił Załużnego. Co wiemy o nowym dowódcy ukraińskiej armii?Czytaj też:
Putin i Xi z deskami przybitymi do czoła, Scholz jako leniwiec. Niemcy szykują paradę