Informacje o śmierci rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego pojawiły się w piątek, 16 lutego, wczesnym popołudniem. Jak podaje Reuters, według rosyjskiej służby więziennej Nawalny po piątkowym spacerze „źle się poczuł” i „niemal natychmiast stracił przytomność”. W komunikacie przekazano, że medycy próbowali bezskutecznie reanimować opozycjonistę. Służby mają teraz ustalać przyczynę jego śmierci.
Współpracowniczka opozycjonisty Kira Jarmysz podkreśla jednak, że informacja przekazywana przez rosyjską służbę więzienną nie jest jeszcze potwierdzona. Na miejsce udał się prawnik Nawalnego. „Gdy tylko otrzymamy jakieś informacje, poinformujemy o tym” – zapowiedziała Jarmysz.
Kontakt z Aleksiejem Nawalnym urwał się w grudniu
Aleksiej Nawalny łącznie został skazany na 30 lat więzienia. Eksperci nie mają cienia wątpliwości, że proces był ukartowany i motywowany politycznie. Przeciwnik Władimira Putina został osadzony w kolonii karnej w Mieliechowie w obwodzie włodzimierskim. Placówka ma opinię jednego z najcięższych więzień na terytorium Rosji.
W połowie grudnia współpracownicy Nawalnego alarmowali, że utracili z nim kontakt i nie wiedzą, gdzie się znajduje. 7 grudnia nie połączył się zdalnie z sądem w czasie posiedzenia, w którym miał uczestniczyć. Przyczyną miała być „awaria prądu” w kolonii karnej. Prawnikowi Nawalnego odmówiono jednak widzenia, a 11 grudnia proces w sprawie Nawalnego znowu się nie odbył. Rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow powiedział wówczas, że władze „nie mają zamiaru ani możliwości monitorować losów więźniów i przebiegu ich pobytu w odpowiednich instytucjach”.
Aleksiej Nawalny trafił do kolonii karnej o zaostrzonym rygorze
W 2014 roku Aleksiej Nawalny został skazany za rzekome defraudacje finansowe na karę 11,5 roku pozbawienia wolności. Kara została zawieszona na okres pięciu lat, jednak odwieszono ją w 2021 roku. Nawalny powrócił wówczas do Rosji z Niemiec, gdzie dochodził do zdrowia po próbie otrucia go nowiczokiem. W 2022 roku, czyli już podczas pobytu za kratami, wszczęto kolejny proces przeciwko Nawalnemu. Opozycjonista usłyszał zarzuty dotyczące działalności ekstremistycznej.
Został wtedy skazany na kolejne 19 lat pozbawienia wolności. „Skazanie Aleksieja Nawalnego przez rosyjski sąd na 19 lat więzienia jest kolejnym przykładem degradacji praw człowieka w Rosji. Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP stanowczo potępia wyrok wobec rosyjskiego opozycjonisty oraz wyraża głębokie zaniepokojenie dalszym pogorszeniem się sytuacji praw człowieka w Rosji” – podkreślało polskie MSZ po ogłoszeniu wyroku.
Czytaj też:
Rywal Putina nie składa broni ws. wyborów prezydenckich. „Naszym celem jest Sąd Konstytucyjny”Czytaj też:
Aleksiej Nawalny został umieszczony w karcerze. To już 22 raz