Ruchy domagające się wypłaty reparacji i przeprosin od króla Karola III rosną w siłę. W listopadzie 2023 roku Unia Afrykańska i Wspólnota Karaibska postanowiły wspólnie wywierać presję o zadośćuczynienie na dawne europejskie potęgi kolonialne. Eric Phillips, wiceszef Wspólnoty Karaibskiej Caricom, zrzeszającej blisko 20 państw, podkreślił w rozmowie ze Sky News, że "teraz jest najlepszy czas a brytyjski monarcha ma wielką szansę nie tylko przeprosić za niechlubną przeszłość, ale również stworzyć pole do negocjacji, które pozwoli iść na przód".
Prezydent Ghany Nana Akufo-Addo podkreślał z kolei, że Afryka czeka nie tylko na przeprosin, ale także reparacje finansowe. – Żadna suma nie może naprawić szkód wyrządzonych przez transatlantycki handel niewolnikami i jego konsekwencje. Jednak jest to kwestia, od której świat nie może odwracać wzroku – tłumaczył.
Brytyjska rodzina królewska o niewolnictwie
Przedstawiciele brytyjskiej rodziny królewskiej już w przeszłości zabierali głos w sprawie dawnego niewolnictwa i handlu ludźmi. W czerwcu 2022 roku ówczesny książę Karol mówił m.in. o "silnych więzach" Wspólnoty Narodów oraz o "uznaniu krzywd, które ukształtowały naszą przeszłość". O reparacjach jednak nie wspomniał. Kilka miesięcy później, już jako król, stwierdził podczas spotkania z liderami Commonwealthu, że jest mu niezwykle przykro z powodu tego, co zaszło. Książę William odniósł się do tej kwestii podczas wizyty na Jamajce w 2022 r., zapewniając, że "niewolnictwo było odrażające i nigdy nie powinno mieć miejsca”.
Greg Hands, brytyjski minister stanu ds. polityki handlowej stwierdził w rozmowie ze Sky News, że Wielka Brytania „zniosła transatlantycki handel niewolnikami około 217 lat temu” i że zakaz wyegzekwowała Królewska Marynarka Wojenna. Pytany, czy jego zdaniem przyjęcie traktatu oznacza, że rodzina królewska nie powinna przepraszać odparł, że lepiej byłoby "patrzeć w przyszłość".
Król przeprasza za niewolnictwo
Jak podaje Sky News, brytyjski król wspiera badania nad powiązaniami korony z transatlantyckim handlem niewolnikami. Według dokumentów zgromadzonych w archiwach krajowych, monarchia nie tylko była zaangażowana w handel niewolnikami, ale także aktywnie w niego inwestowała. Karol II pomógł założyć Królewską Kompanię Afrykańską, która przetransportowała przez Atlantyk prawie 200 000 zniewolonych Afrykanów. Z kolei Wilhelm Orański otrzymał w prezencie tysiąc funtów udziałów w firmie od osławionego handlarza niewolników Edwarda Colstona, którego pomnik został zburzony przez protestujących w 2020 roku.
Jeśli Karol III zdecydowałby się na oficjalne przeprosiny, nie byłby pierwszym europejskim monarchą, który wykonał taki krok. W ubiegłym roku król Holandii Wilhelm-Aleksander przeprosił za udział swojego kraju w niewolnictwie podkreślając, że czuje się „osobiście i intensywnie” dotknięty.
Czytaj też:
Nowe informacje o stanie zdrowia księżnej Kate. Ogłoszono, kiedy może wrócić do obowiązkówCzytaj też:
Książę Harry wróci do Wielkiej Brytanii? Książę William rozwścieczony działaniami młodszego brata