Al Gore otrzymał pokojowego Nobla wraz z Międzyrządowym Panelem do spraw Zmian Klimatu.
Kardynał Martino zabierając głos podczas Tygodnia Społecznego włoskich katolików w Pizie zwrócił się do słuchaczy z następującymi słowami: "Pozwólcie mi wyrazić uzasadnione wątpliwości co do tego, jak i komu przyznaje się pokojowe Nagrody Nobla".
Dodał następnie: "W minionych latach nagrodzono osoby jak najbardziej tego godne".
Watykański kardynał, jeden z najbliższych współpracowników Benedykta XVI, nie wymienił nazwiska laureata, a proszony przez dziennikarzy o rozwinięcie tej myśli, odmówił wszelkich komentarzy.
To policzek dla Ala Gore'a ze strony Watykanu - twierdzi watykanista rzymskiego dziennika Marco Politi. Jego zdaniem tegoroczny werdykt Komitetu w Oslo "wywołał złość" Stolicy Apostolskiej.
Politi wyraża przekonanie, że na ocenę decyzji o przyznaniu nagrody Gore'owi miało wpływ jego przychylne stanowisko wobec aborcji i eutanazji, gdy był wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych.
"A kardynał Martino, były ambasador watykański przy ONZ za prezydentury Clintona, ma żelazną pamięć" - dodaje włoski watykanista.
pap, ss