Krystyna Romanowska: To będzie chyba pierwszy wywiad ze współczesną radykalną feministką w polskich mediach…
Genevieve Gluck: Miło mi…
Który będzie miał mnóstwo wyświetleń. Zostaniemy po nim nazwane transfobkami. Ale zaryzykujemy tę rozmowę. Czy radykalne feministki to transfobki?
Pocieszę panią: Transfobia nie istnieje.
O!?
Ponieważ ludzie nie mogą zmienić płci, a co za tym idzie pojęcie „osoby trans” jest mylące. „Transpłciowość” to subiektywne przekonanie, które zwykle ma swoje korzenie w regresywnych poglądach na temat kobiet i mężczyzn. Podobnie „transfobia” to mylący termin, mający na celu uciszenie krytyków, a nawet był używany do usprawiedliwiania realnej przemocy wobec kobiet. Kilka przykładów: w kanadyjskim schronisku dla ofiar gwałtu – przeznaczonym dla kobiet – przybito do drzwi martwego szczura w odwecie za to, że nie wpuszczono do środka mężczyzn identyfikujących się jako kobiety. Budynek również został zdewastowany, a okna pomalowano sprayem z napisem: „trans power”.
W Paryżu z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet w 2021 r. dziewczyny, które zrezygnowały z prostytucji, zostały obrzucone jajkami przez transaktywistów. Działo się to podczas demonstracji przeciwko handlowi ludźmi.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.