Pomysł Macrona zyskuje poparcie. Te państwa mogą w przyszłości wysłać żołnierzy na wojnę

Pomysł Macrona zyskuje poparcie. Te państwa mogą w przyszłości wysłać żołnierzy na wojnę

Emmanuel Macron
Emmanuel Macron Źródło: PAP / Epa/Andre Borges
Ze strony sojuszników pojawia się nieśmiałe poparcie dla inicjatywy francuskiego prezydenta. Emmanuel Macron nie wyklucza wysłania wojsk lądowych do Ukrainy.

Emmanuel Macron oświadczył niedawno, że nie wyklucza wysłania zachodnich wojsk do Ukrainy. Jego słowa wywołały burzliwą dyskusję w Europie. Szef MSZ Francji Stephane Sejourne wyjaśnił później, że nie chodziło o wojskowych, którzy braliby udział w walkach na linii frontu. Wskazał, że chodzi o personel, który nie będzie realizował misji ofensywnych, a jedynie wspierające np. rozminowywanie terenów i obiektów, udział w produkcji broni lub prace w obszarze cyberbezpieczeństwa.

Możliwość wysłania narodowych armii do walki z rosyjskim najeźdźcą wykluczyły m.in. USA, Wielka Brytania, Niemcy, Włochy a także Polska. Donald Tusk zapewnił, że rząd w Warszawie nie przewiduje takiego ruchu. Okazuje się jednak, że Francja nie jest osamotniona w swoich planach.

Wyślą wojska do Ukrainy? Na razie nie, ale...

Jak czytamy na łamach „Financial Times”, Finlandia nie wyklucza w przyszłości ruchu, o którym mówił Emmanuel Macron. Szefowa tamtejszego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych przyznała, że w przyszłości zachodnie wojska mogą pomóc Ukrainie, ale na ten moment wysłanie ich nie jest rozważane.

– To nie czas na wysyłanie żołnierzy i obecnie nie rozmawiamy o tym. Jednak w dłuższej perspektywie nie można niczego wykluczać – przyznała Elina Valtonen. Fińska minister poparła francuskiego prezydenta i przekonuje, że w związku z trwającą wojną nie można odsłaniać wszystkich kart.

W podobnym tonie wypowiada się premier Litwy Ingrida Simonyte, a szef Komisji Spraw Międzynarodowych tego kraju Žygimantas Pavilionis nazwał słowa Macrona „najmądrzejszym krokiem”. O tym, że zapowiedzi zbrojnej interwencji są w stanie przestraszyć Władimira Putina przekonany jest także szef estońskiego MSZ Margus Tsahkna. Minister zauważył, że słowa Macrona „obudziły europejskich przywódców”.

Czytaj też:
Papież Franciszek w Wielkanoc zwrócił się do Rosji. Wystosował mocny apel
Czytaj też:
Atak Rosji na Ukrainę przy granicy z Polską. Poderwano polskie myśliwce

Opracował:
Źródło: The Moscow Times