Rosja reaguje na „groźby” Zachodu. Miejsca i terminu ćwiczeń nie ujawniono

Rosja reaguje na „groźby” Zachodu. Miejsca i terminu ćwiczeń nie ujawniono

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjski czołg podczas manewrów
Rosyjski czołg podczas manewrów Źródło: Facebook / Ministerstwo Obrony Rosji
Sztab Generalny rosyjskiego MON poinformował o decyzji Władimira Putina. Resort przeprowadzi ćwiczenia w odpowiedzi na „groźby” Zachodu.

Rosyjska armia chce „zwiększyć gotowość niestrategicznych sił nuklearnych do prowadzenia misji bojowych”. W tym celu, na polecenie prezydenta, zaplanowano ćwiczenia, podczas których mają zostać opracowane kwestie „przygotowania i użycia taktycznej broni nuklearnej”, aby „bezwarunkowo zapewnić integralność terytorialną i suwerenność państwa w odpowiedzi na prowokacyjne wypowiedzi i groźby poszczególnych zachodnich urzędników” pod adresem Rosji.

Termin ich przeprowadzenia ani miejsce nie są znane. Komunikat resortu wskazuje, że rozpoczną się wkrótce. Wezmą w nich udział formacje rakietowe Południowego Okręgu Wojskowego z udziałem lotnictwa i sił Marynarki Wojennej.

Rosja przeprowadzi ćwiczenia z użyciem taktycznej broni nuklearnej

W lutym tego roku „Financial Times” dotarł do dokumentów, które opisują próg użycia taktycznej broni nuklearnej. Wynika z nich, że jest on niższy niż kiedykolwiek publicznie przyznała Rosja. Sporządzone w latach 2008–2014 akta zawierają szczegółowy opis, w tym scenariusze gier wojennych i prezentacje dla oficerów marynarki wojennej. Omówiono w nich zasady działania w przypadku użycia broni nuklearnej.

„Kryteria potencjalnej reakcji nuklearnej obejmują wtargnięcie wroga na terytorium Rosji po bardziej szczegółowe czynniki wyzwalające, takie jak zniszczenie 20 procent rosyjskich strategicznych okrętów podwodnych wyposażonych w rakiety balistyczne” – tłumaczył brytyjski dziennik.

W ubiegłym roku Władimir Putin podpisał ustawę unieważniającą Traktat o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie (CFE). Dokument popisany 19 listopada 1990 roku w Paryżu, który wszedł w życie niecałe dwa lata później, zapewniał równowagę sił pomiędzy dwoma sojuszami polityczno-wojskowymi: NATO oraz Układem Warszawskim. CFE nakładał na państwa członkowskie zobowiązania dotyczące ograniczeń ilościowych w pięciu kategoriach uzbrojenia: czołgach, samolotach i bojowych wozach piechoty, śmigłowcach uderzeniowych oraz artylerii.

Celem Traktatu oprócz równowagi siły było wyeliminowanie możliwości niespodziewanego ataku oraz rozpoczęcia operacji ofensywnych na dużą skalę w Europie. W 2004 roku Rosja nie ratyfikowała Umowy o dostosowaniu Traktatu o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie, która została podpisana w 1999 r. w czasie konferencji OBWE w Stambule.

Czytaj też:
Bunt w rosyjskiej armii. Żołnierze publikują nagranie
Czytaj też:
Macron mówi o Polsce. „Jeśli Rosja wygra, nie będzie bezpieczeństwa”