Nowa misja „żelaznego generała”. Wyjedzie z Ukrainy

Nowa misja „żelaznego generała”. Wyjedzie z Ukrainy

Gen. Wałerij Załużny
Gen. Wałerij Załużny Źródło: Telegram / Głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy
Wałerij Załużny został mianowany ambasadorem Ukrainy w Wielkiej Brytanii i Irlandii Płn. Wołodymyr Zełenski zwolnił go ze służby wojskowej z uwagi na stan zdrowia, ale zostawił mu prawo do noszenia munduru wojskowego.

Na stronie ukraińskiego prezydenta pojawił się dekret w sprawie mianowania Wałerija Załużnego na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Ukrainy w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Dzień wcześniej pojawiło się rozporządzenie podpisane przez Wołodymyra Zełenskiego zwalniające Załużnego ze służby wojskowej ze względu na stan zdrowia, z prawem do noszenia munduru wojskowego.

Nowy ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii. Wołodymyr Zełenski podjął decyzję

Prezydent Ukrainy zatwierdził kandydaturę Załużnego miesiąc wcześniej. Wówczas na stronie ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych pojawił się stosowny komunikat. Zaznaczono wtedy, że odpowiedni wniosek został wysłany do strony brytyjskiej.

Byłym głównodowodzący ukraińskiej armii został odwołany ze stanowiska na początku lutego. „Rozmawialiśmy o odnowie, której wymagają Siły Zbrojne Ukrainy. Rozmawialiśmy również o tym, kto mógłby być częścią odnowionego kierownictwa Sił Zbrojnych Ukrainy. Czas na taką odnowę jest teraz. Zaproponowałem generałowi Załużnemu pozostanie w zespole” – tłumaczył Zełenski w mediach społecznościowych.

Ołeksandr Syrski zastąpił Wałerija Załużnego jako naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy

Załużnego zastąpił Ołeksandr Syrski. Plotki o odwołaniu naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy pojawiały się od jakiegoś czasu. Spekulowano, że Załużny otrzymał ofertę zostania ambasadorem w którymś z europejskich krajów w zamian za dymisję, ale miał rzekomo odmówić. Pojawiły się także głosy, że ówczesny głównodowodzący ukraińskiej armii miał nie otrzymać oferty objęcia znaczącego stanowiska, a jedynie czegoś o funkcji asystenta lub doradcy.

Relacje Zełenskiego i Załużnego miały pogorszyć w związku z przedłużającą się kontrofensywą, która „nie poszła zgodnie z planem”. Ukraiński przywódca nie zgodził się ze słowami naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy w jednym z wywiadów, zgodnie z którymi na froncie w wojnie z Rosją zapanował impas.

Czytaj też:
Wołodymyr Zełenski na liście poszukiwanych przestępców. ISW: To część operacji Kremla
Czytaj też:
Prezent z okazji inauguracji Putina się nie udał. Spektakularna klęska rosyjskich służb specjalnych

Źródło: WPROST.pl / president.gov.ua