Zwolniono ją z zakazu posiadania psów XL Bully. Nie przeżyła ich ataku

Zwolniono ją z zakazu posiadania psów XL Bully. Nie przeżyła ich ataku

American XL Bully
American XL Bully Źródło:Shutterstock / BAUER Alexandre
Dwa psy rasy XL Bully zaatakowały swoją właścicielkę w Wielkiej Brytanii. Kobieta była resuscytowana przez ratowników medycznych, jednak jej życia nie udało się uratować. Zwierzęta zostały schwytane.

Do śmiertelnego ataku dwóch psów rasy XL Bully na ich właścicielkę doszło w poniedziałek, 20 maja, we wschodniej części Londynu. Na miejsce wezwano policję i pogotowie ratunkowe. Do zdarzenia zadysponowano także uzbrojone służby.

Wielka Brytania. Atak psów rasy XL Bully

Zgłoszenie o niebezpiecznym zdarzeniu wpłynęło tuż po godzinie 13:00. Wkrótce do domu około 50-letniej kobiety weszli funkcjonariusze. Następnie na miejscu pojawili się ratownicy medyczni, którzy przenieśli ją do ogrodu i rozpoczęli tam resuscytację krążeniowo-oddechową. W drodze był już także helikopter pogotowia ratunkowego. Mimo wysiłku medyków kobieta zmarła.

W międzyczasie na miejsce wezwano uzbrojone służby, które miały zająć się schwytaniem psów. Chociaż przez cały czas znajdowały się na zagrodzonym terenie, przerażonym sąsiadom zalecono pozostanie w domach, a pozostałym – oddalenie się od posesji. Poza potencjalnym zagrożeniem powołano się na okazanie szacunku zmarłej. Wkrótce funkcjonariuszom udało się złapać zwierzęta i przetransportować je w bezpieczne miejsce.

Ofiara została wcześniej zwolniona z zakazu

W Wielkiej Brytanii od początku lutego obowiązuje zakaz posiadania psów rasy XL Bully. Okazało się jednak, że zasada ta nie dotyczyła dwóch psów, które doprowadziły do śmierci swojej właścicielki, ponieważ kobieta wystąpiła uprzednio o wydanie stosownego zaświadczenia i umieszczenie ich na liście 55 tys. certyfikowanych zwierząt tej rasy.

Brytyjskie władze wprowadziły kontrowersyjny zakaz w związku z licznymi atakami, do których dochodziło w ostatnich latach. Z początkiem roku zakazano hodowli i sprzedaży psów rasy XL Bully, a także wyprowadzania ich bez smyczy i kagańca. W lutym zaczęły obowiązywać nowe przepisy, zgodnie z którymi wszyscy właściciele, którzy nie wystąpili o zwolnienie z zakazu, muszą uśpić swoje zwierzęta.

Czytaj też:
Podejrzane pudełko na poboczu. W środku znaleźli 30 szczeniąt
Czytaj też:
Do tej jaskini lepiej nie wchodzić. Zabija wszystko, co znajdzie się w środku

Źródło: WPROST.pl / Sky News