Alaksandr Łukaszenka przyjął w Mińsku Władimira Putina. Na agendzie spotkania był stan gospodarki Białorusi i Rosji, kwestia dotycząca rozwoju obu państw, a także wyzwania występujące na granicach oraz sposoby reagowania na ewentualne zagrożenia. Omówiona została również szeroko pojęta sytuacja międzynarodowa.
– Wbrew wszelkim przeciwnościom Mińsk i Moskwa będą kontynuować politykę na rzecz silniejszej integracji. Wspieramy się nawzajem i będziemy się wspierać we wszystkich obszarach. Co więcej, nasze projekty wyszły już ponad powierzchnię ziemi – zapewnił dyktator, który uzurpuje sobie prawo do sprawowania funkcji prezydenta Białorusi.
Łukaszenka spotkał się z Putinem. „Nawet on się śmieje”
Anton Heraszczenko za pośrednictwem mediów społecznościowych zwrócił uwagę na inną wypowiedź, która padła podczas konferencji Łukaszenki i Putina. Były doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy udostępnił fragment, w którym Władimir Putin odnosi się do kwestii negocjacji z Kijowem. – Mówiłem to już wielokrotnie i podkreślę to po raz kolejny tutaj, w Mińsku. Rosja nigdy nie odmówiła prowadzenia negocjacji (z Ukrainą – red.) – powiedział Władimir Putin.
„Putin będzie próbował przekonać każdego, kto będzie słuchał, że jest gotowy do negocjacji i pokoju. Jedyny pokój, jakiego chce Rosja, to możliwość przygotowania się do wojny na większą skalę. Nawet Łukaszenka śmieje się, gdy tego słucha” – napisał Anton Heraszczenko na portalu X (dawnym Twitterze – red.).
Kilka godzin wcześniej pojawiła się publikacja agencji Reutera, w której – na podstawie informacji od czterech rosyjskich źródeł – zapowiedziano, że Władimir Putin jest gotowy do zawieszenia broni w Ukrainie. Do tych doniesień w sceptyczny sposób odniósł się szef ukraińskiego MSZ.
twitterCzytaj też:
Koniec kadencji Wołodymyra Zełenskiego. Władimir Putin: Jego władza dobiegła końcaCzytaj też:
Putin podpisał ważny dokument. „Nieprzyjazne działania USA”