Premier Danii zaatakowana na ulicy. Mette Frederiksen jest „w szoku”

Premier Danii zaatakowana na ulicy. Mette Frederiksen jest „w szoku”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mette Frederiksen
Mette Frederiksen Źródło:PAP/EPA / Mads Claus Rasmussen
W centrum Kopenhagi doszło do ataku na premier Mette Frederiksen. Biuro szefowej rządu wydało krótki komunikat.

W piątek 7 czerwca Mette Frederiksen została zaatakowana w centrum Kopenhagi. Jak podała Ritzau, największa duńska agencja prasowa, premier została uderzona. W komunikacie nie zostały ujawnione żadne szczegóły dotyczące zdarzenia. Niewiadomą pozostaje, jakie obrażenia odniosła w czasie napaści, a także jaki był motyw napastnika.

Atak na premier Danii. Sprawca został aresztowany

„W piątek w godzinach wieczornych premier Mette Frederiksen została uderzona przez mężczyznę. Do zdarzenia doszło na placu Kultorvet w Kopenhandze. Sprawca został aresztowany” – czytamy w komunikacie biura szefowej duńskiego rządu. Jak dodano, Frederiksen jest „zszokowana incydentem”.

Głos w sprawie zajęła premier Łotwy. „Jestem głęboko wstrząśnięta skandalicznym atakiem na moją koleżankę i przyjaciółkę premier Danii. Wszystkie nasze myśli są z tobą i twoimi bliskimi. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia” – napisała Evika Silina na portalu X (dawnym Twitterze – red.).

Zamach na premiera Słowacji. Robert Fico został postrzelony

To kolejny atak na szefa rządu w ostatnim czasie. W połowie maja w miejscowości Handlova został przeprowadzony zamach na życie premiera Słowacji. Do ataku doszło, gdy Robert Fico wyszedł przed Dom Kultury, gdzie odbywało się wyjazdowe posiedzenie rządu i witał się z ludźmi, którzy zgromadzili się w niedalekiej odległości.

Premier Słowacji przez dwa tygodnie przebywał w szpitalu w Bańskiej Bystrzycy. Początkowo jego stan był określany jako ciężki, konieczne było przeprowadzenie kilku operacji ratujących życie. Kilka dni temu polityk po raz pierwszy zabrał głos po zamachu. Jak przekazał, może wrócić do pracy na przełomie czerwca i lipca.

– Nadszedł czas, abym zrobił pierwszy krok. I to jest przebaczenie. Nie czuję nienawiści do nieznajomego, który mnie postrzelił. Nie będę podejmować przeciwko niemu żadnych działań prawnych ani domagał się odszkodowania. Wybaczam mu. Ostatecznie okaże się, że był jedynie posłańcem zła i nienawiści politycznej, które sfrustrowana opozycja rozwinęła na Słowacji do niemożliwych do opanowania rozmiarów – powiedział Fico.

Czytaj też:
Tragiczny finał poszukiwań polskiego żołnierza. Szkielet znaleziony w bunkrze
Czytaj też:
Andrzej Duda reaguje na śmierć polskiego żołnierza. „Został bandycko zraniony”

Źródło: WPROST.pl / Reuters