Koniec negocjacji z Ukrainą. Biały Dom wydał jednoznaczny komunikat

Koniec negocjacji z Ukrainą. Biały Dom wydał jednoznaczny komunikat

Joe Biden
Joe Biden Źródło: PAP / Ting Shen
Biały Dom wydał komunikat, w którym poinformowano o zakończeniu negocjacji z Ukrainą. Jakie są efekty rozmów?

Stany Zjednoczone podpiszą w czwartek 13 czerwca porozumienie w sprawie bezpieczeństwa z Ukrainą. Dokument zostanie przyjęty podczas szczytu G7. O planach USA i zakończeniu negocjacji poinformował doradca Joe Bidena ds. bezpieczeństwa. – Ukraina musi być w stanie się obronić, aby powstrzymać przyszłą agresję – podkreślił Jake Sullivan. – Podpisując to, wyślemy też Rosji sygnał naszej determinacji. Jeśli Władimir Putin myśli, że może przeczekać koalicję wspierającą Ukrainę, to się myli. To porozumienie pokazuje naszą determinację i zobowiązanie – dodał.

Ukraina i Stany Zjednoczone podpiszą porozumienie

Z informacji przekazanych przez doradcę amerykańskiego prezydenta wynika, że umowa ma wyłożyć ramy tego, jak będzie wyglądać współpraca z Ukrainą i innymi sojusznikami zarówno jeśli chodzi o fizyczne zdolności, jak i kwestie wywiadowcze.

Ustalenie ostatecznego kształtu porozumienia to efekt wielomiesięcznych negocjacji. Oficjalnie nie podano, jakie dokładnie zapisy mają się znaleźć w umowie. Nieoficjalnie mówi się, że umowa ma być napisana na wzór umów dwustronnych, które Kijów zawarł wcześniej z 15 europejskimi sojusznikami m.in. Niemcami, Wielką Brytanią oraz Francją.

Co zawiera umowa USA z Ukrainą?

Według ustaleń CNN, chodzi m.in. o kontynuację dostaw pomocy wojskowej i wymiany danych wywiadowczych, a także szkolenie ukraińskiego wojska i zacieśnienie współpracy w zakresie produkcji broni i sprzętu. Umowa ma również zawierać ukraińskie zobowiązania do reform i monitorowania użycia przekazywanej broni.

Porozumienie ma zostać zawarte na okres 10 lat. Warto jednak podkreślić, że umowa ma zostać skonstruowana w taki sposób, że nie będzie wiążąca dla kolejnych przywódców USA. Jest to szczególnie ważne w kontekście jesiennych wyborów prezydenckich w USA.

Czytaj też:
Ukraiński wojskowy zdemaskował „sukces” Rosjan. Miejscowość nie istnieje od 37 lat
Czytaj też:
Zełenski wygłosił przemówienie w Niemczech. „Czas kompromisów dobiegł końca”