Pociski wystrzelone przez Huti trafiły w statek Verbena, masowiec pod banderą Palau, należący do Ukrainy i obsługiwany przez Polskę. W wyniku ataku jeden z marynarzy został „poważnie ranny”. Poinformowało o tym Centralne Dowództwo USA.
Statek z polską załogą zaatakowany. Pociski wystrzelili Huti
„Verbena zgłosiła uszkodzenia i kolejne pożary na pokładzie. Załoga nadal walczy z ogniem. Jeden marynarz został poważnie ranny podczas ataku” – czytamy w komunikacie. Samoloty ewakuowały rannego marynarza z krążownika USS Philippine Sea (CG 58) na pobliski okręt partnerski w celu udzielenia mu pomocy medycznej.
– Osoba ta została przetransportowana, ale w tej chwili nie mamy szczegółowych informacji o jego (marynarza – red.) stanie. Nie możemy też podać nazwiska – powiedziała Polskiemu Radiu dyżurna oficer prasowa CENTCOM.
Verbena ostatnio zacumował w Malezji i był w drodze do Włoch, transportując drewniane materiały budowlane.
To kolejny z serii ataków Huti na statki handlowe w ciągu tygodnia. Rzecznik Huti informował, że w środę na grecki statek Tutor zrzucono bombę z drona. Brytyjska Organizacja Handlu Morskiego poinformowała, że statek został uderzony u wybrzeży Al-Hudajdy przez małą białą łódź.
„Huti twierdzą, że działają w imieniu Palestyńczyków w Strefie Gazy, a mimo to atakują i zagrażają życiu obywateli państw trzecich, którzy nie mają nic wspólnego z konfliktem w Strefie Gazy. Ciągłe zagrożenie dla możliwości bezpiecznego tranzytu przez region spowodowane przez Huti utrudnia dostarczanie krytycznej pomocy mieszkańcom Jemenu, a także do Strefy Gazy” – przekazał CENTOM.
W ciągu ostatnich 24 godzin siły Centralnego Dowództwa Stanów Zjednoczonych z powodzeniem zniszczyły dwie wyrzutnie przeciwokrętowych rakiet manewrujących (ASCM) w Obszar Jemenu kontrolowany przez Huti.
Czytaj też:
Gęstnieje atmosfera na Morzu Czerwonym. Zaatakowano amerykańskie niszczycieleCzytaj też:
Huti ostrzelali kolejny statek handlowy na Morzu Czerwonym. Jemen prosi o większą pomoc