Na terenie Trelai Park znajdują się boiska sportowe. Dawniej był tu tor wyścigowy. Mało który badacz prehistorii spodziewałby się, że w takich okolicznościach można znaleźć istną „skarbnicę artefaktów”. Taką, jak czytamy w artykule brytyjskiego dziennika, właśnie tu odkryto.
Znalezisko pozwoli badaczom lepiej zrozumieć życie przeciętnego człowieka, którzy zamieszkiwali wyspy 3,5 tysiąca lat temu.
Mieszkańcy „wiwatowali i klaskali” na widok glinianego pieca
Źródło zwraca uwagę, że w ostatni weekend, kiedy zespół badaczy pokazał mieszkańcom gliniany piec, ludzie „wiwatowali i klaskali”. Była to wielka chwila, między innymi dlatego, że miejsce odkrycia zaskoczyło społeczność. Dziennikarze opisują, że pod boiskami piłkarskimi odkryto dwa także dwa okrągłe domy, a w nich – m.in. gliniany piec. Prawdopodobnie używał go metaloplastyk z epoki brązu, który mógł wytwarzać przy jego pomocy biżuterię, narzędzia, a także broń.
Obok pieca, w glinie, znaleziono też tajemniczą urnę. Badacze przypuszczają, że w środku znajdują się prochy właściciela pieca. – To bardzo ekscytujące – ocenia Davis. Badacz zwrócił uwagę, że „zakres i skala miejsca wciąż zadziwia” CAER (projekt, w który zaangażowany jest m.in. Uniwersytet w Cardiff, lokalne szkoły czy instytucje, jak na przykład Action in Caerau & Ely). – Mamy prehistorię pod naszymi boiskami piłkarskimi – powiedział.
Dwa tajemnicze, prehistoryczne budynki pod boiskiem piłkarskim
Tajemnicze domy sprzed 3,5 tys. lat po raz pierwszy odkryto w 2022 roku, w trakcie badań geofizycznych, które realizowano na zlecenie władz szkoły – planowano wybudować tutaj sztuczne boiska. Proste konstrukcje znajdują się jedna na drugiej – najpierw powstała pierwsza, a następnie, na co wiele wskazuje, ją zburzono – przypuszcza się, że właściciel domu zmarł, a wtedy ktoś inny postanowił postanowić w tym miejscu nowy budynek. Na środku budynku odkryto palenisko, a także naczynia ceramiczne – stąd wiadomo, że służyło ono do poddawania pożywienia obróbce termicznej.
W innej części budynku przechowywano zaś zboże, a w kolejnej – odkryto krzemienie (będące niezbędnym elementem prehistorycznej broni). – Otrzymujemy niezwykle bogaty obraz tego, jak ludzie żyli trzy i pół tysiąca lat temu – tłumaczy dyrektor CAER. Według Davisa piec znajdował się tu jeszcze zanim wzniesiono pierwszy budynek. Pod domami znajduje się natomiast tajemniczy drewniany krąg, co może oznaczać, że ludzie gromadzili się w tym miejscu.
Cardiff. Odkrycie zaskoczyło badaczy. „Kochaj na zawsze”
Pod koniec marca redakcja National Geographic opisywała, jak pewien poszukiwacz z Walii, przechadzając się po XIII-wiecznym zamku Carew w Pembrokeshire, natknął się na inny, ale równie wyjątkowy artefakt – który leżał dosłownie kilka centymetrów pod ziemią. O niesamowitym znalezisku opowiedział ekspertom z Muzeum Narodowego w Cardiff.
To srebrny naparstek, który pochodzi prawdopodobnie z XVII lub XVIII wieku. Znaleziono na nim tajemniczy grawer, który – po przetłumaczeniu – okazał się być zaadresowany do wybranki, przez zakochanego w niej mężczyznę. „Jak na zawsze, kochaj na zawsze” – brzmi krótka sentencja, podaje źródło. Znaleziska kolekcjoner dokonał w 2020 roku.
Czytaj też:
Ten gatunek był o włos od wyginięcia, teraz pojawiły się młode. Naukowcy mówią o cudzieCzytaj też:
Znalazł nietypowy kamień. Na rozwiązanie zagadki czekał kilkadziesiąt lat